Justyna a jaki wilczomlecz sadziłaś do doniczki?

alinak napisał(a)

Justyna a jaki wilczomlecz sadziłaś do doniczki?

Wilczomlecz "Diamond frost", pokazałam go w wątku o wilczomleczach...on naprawdę mi się odwdzięczał w każdym miejscu - i na słońcu pełnym z pelargoniami i w zupełnym cieniu z begoniami....powtórzę go za rok...

Czy to ten z białymi, drobnymi kwiatkami?

Oczywiście

Fajnie wygląda, bo tylko biała chmurka, a liści nie widać prawie. A poza tym wcale nie wygląda na wilczomlecz. Potrafi zmylić.

zrobiłam sobie dekorację na parapecie, świąteczną(ale taka niewielką bo kocurzyca mi tam ciągle wskakuje)



Uploaded with ImageShack.us

Ładna kompozycja , fajnie że masz parapet na którym nie ma śniegu moje wszystkie zasypane.

Ładnie, a wrzosy kupiłaś teraz w kwiaciarni, czy miałaś w domu?

M mi kupił na jesień, i stały sobie w koszu wiklinowym ze starcem, ale jak sniegi spadły to pomyślał, że im zimno i je wstawił do garażu, a ja o nich zapomniałam-więc przytargalam je po 2 tyg z tego garażu i wsadziam do osobnych koszyczków

U mnie na balkonie po latach królowania pelargonii zagościły inne piękności.
Poszłam na żywioł i kupiłam wszystko co mi się podobało, a następnie próbowałam zestawić w jakieś kompozycje


Uploaded with ImageShack.us

wg mnie źle nie wyszło, szczególnie jak się rozrosły



Uploaded with ImageShack.us

na ten rok planuję powrót do "ziołowiska" na balkonie, a co do tego jeszcze ... jeszcze nie wiem