Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » mirbogród

Pokaż wątki Pokaż posty

mirbogród

Syla 14:38, 09 gru 2010


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Przyłączam się do powitań
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
MiroslawBorek 21:38, 09 gru 2010


Dołączył: 01 gru 2010
Posty: 98
Masz rację lubię mocne kolory, chyba dlatego, że sam jestem wesołym "manem".
Co do ogrodu, to tak jak wspomniałaś to typ "rancha". Działka 12 arów na górze na skraju wsi i pól. Położona niedaleko Myślenic, tj. Od Krakowa na Zakopane. Pierwsze lata to budowa drewnianego domku i amatorskie próby zagospodarowania terenu. W marzeniach "oczko wodne" i rzeczywiście kolorowe roślinki. Podstawowe trudności to odległość 160 km.od miejsca zamieszkania - Kielce. Ogrodem więc mogę się zajmować tylko w weekendy i 3 tygodniowy urlop w lecie. Nie chcę narzekać, trochę zrobiłem i dumny jestem z tego. Robię wszystko sam bez profesjonalnego wsparcia i wykształcenia. Traktuję to jako hobby, relaks, odpoczynek. Na razie tyle. Dołączę parę zdjęć z początkowego okresu.
____________________
Mirbo
MiroslawBorek 21:55, 09 gru 2010


Dołączył: 01 gru 2010
Posty: 98


To chyba jodła koreańska



W 2005 roku wsadzałem parę kolorowych kwiatków i same rosły. Było ładnie i kolorowo. Obecnie trudno je utrzymać z powodu plagi "bezdomnych" ślimaków. Szczególnie lubią aksamitki.



to pierwsze drzewa wsadzone przed frontem domku. Rosną da dziś, lecz są sporo większe i okazalsze. W tle wzdłuż ogrodzenia wsadzone świerki, wtedy jeszcze malutkie. Obok tek większej sosny (nie pamiętam jej odmiany) kępka "marcinków" niebieskich. Są też do dziś, choć często myślę o ich przesadzeniu. Jakoś schodzi i nie mogę się zdecydować na nowe miejsce. Dalej w prawo ten krzaczek, to też jakaś chyba jodła koreańska. Pewnej zimy chyba sarna, a może zając zjadł jej czubek, ale odrosła.
____________________
Mirbo
Gardenarium 22:46, 09 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ta sosna z prawej to może być Pinus nigra (sosna czarna). Ładnie opowiadasz i widać pasję i przyjemność czerpaną z ogrodu.
Za skalniakiem zauważyłam też hortensję Annabelle. Piękny krzak wyrósł. U mnie na ulicy więdnie jak cieplejszy miesiąc, a jak u Ciebie skoro rzadko bywasz na działce.
Czy miałeś z nią problemy ?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
tyna 22:54, 09 gru 2010


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
Ładna kamienista ścieżka i obrzeże
____________________
pozdrawiam :)
tyna 22:55, 09 gru 2010


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
tzn murek bez zaprawy?
____________________
pozdrawiam :)
MiroslawBorek 23:04, 09 gru 2010


Dołączył: 01 gru 2010
Posty: 98
Murek z zaprawą. Kamienie zbieram i dlatego mam zawsze brudno w samochodzie i uwagi moich kolegów samochodziarzy. Co do hortensji to nie dbam o nią sama rośnie na dziko. czasami się połamie, ale jednak rośnie i nie mam z nią żadnych kłopotów. Ta ścieżka to wokół "oczka wodnego" pokaże na innych zdjęciach.
____________________
Mirbo
MiroslawBorek 23:17, 09 gru 2010


Dołączył: 01 gru 2010
Posty: 98


Tak to wyglądało w całości



inne ujęcie.
____________________
Mirbo
Gardenarium 23:21, 09 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jodła koreańska u Ciebie to rzadka odmiana "Silberlocke".

No i oczko chyba wszystkich zaskoczyło, bo na rancho nie spodziewałam się takiego cudeńka>
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Matka 23:32, 09 gru 2010


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
no, no, no...
____________________
U Matki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies