Bukszpan to jedna z najbardziej ulubionych roślin na Ogrodowisku. Nie sposób pominąć specjalnego wątku poświęconego bukszpanom.


Założyłam więc wątek ogólny o bukszpanach, chociaż już trochę o nich mamy:

choroby https://www.ogrodowisko.pl/watek/407-co-neka-bukszpany
obwódki https://www.ogrodowisko.pl/watek/527-obwodki-z-bukszpanu
topiary https://www.ogrodowisko.pl/watek/394-topiary

Tutaj opisujemy nasze doświadczenia z uprawy tych roślin oraz pokazujemy odmiany.

popcarol napisał(a)

Nie znalazłam wątku poświęconemu tylko bukszpanowi, więc może tutaj spytam?

Czy przesadzaliście kiedyś stare bukszpany? Nie wiem ile te mają lat, ale jeśli uda mi się je zdobyć fajnie byłoby żeby się przyjęły? Dość późno już jest, mrozik w nocy...
Bukszpany mają pewnie koło 10 lat lub więcej, są spore, ponad metr pewnie mają...
wyrzucają ogrodzenie i pewnie je też wykopią...
co myślicie? Jeśli zdobędę fotkę wrzucę.
Dzięki za rady!

Oczywiście, że przesadzałam.
Najstarsze 14-to letnie. Przyjęły się. Czasem brązowieją, jak zmienią stanowisko z cienistego na słoneczne.

W tym roku zdobyłam podobnym sposobem dwa wielkie bukszpany.
Po posadzeniu podlej, pewnie bryły się rozsypią, bo sucho jest.

To te bukszpany uformowane potem w kostkę.

O, coś jak te, może ciut mniejsze
Dobrze wiedzieć, po pracy podjadę zapytać czy będą się ich pozbywać

To pierwszy dom w naszej miejscowość przy nowej trasie S14, rozbierają płot, a przed płotem rząd takich wielkich bukszpanów

Tylko pomyśleć muszę, gdzie je wsadzić -jeśli uda się je zdobyć...
Sadzić od razu na miejsce docelowe, czy na zimę zadołować w warzywniku, okrywając białą włókniną?
Mróz w nocy już od paru dni...

pozdrawiam!
Karolina

A to tegoroczne wyrzucone przez kogoś za płot bukszpany, także stare



Korzenie nie były imponujące, bo ktoś po prostu nie dbał o to wyrzucając z ogrodu


Po posadzeniu


Na wiosnę będą cięte, chyba w kulę.

Bukszpan ma drobne korzenie i bardzo łatwo się przyjmuje.

Sadzić Karolino od razu, leć zaraz po nie, bo to bardzo cenna zdobycz. Oczywiście wklejaj zdjęcia a tej akcji tutaj

A to inny bukszpan, który rósł w ogrodzie z cisami. Był strasznie nieporządny, nigdy nie cięty. Właściciele kazali nam wykopać, no więc tym sposobem zaadoptowałam go w ogrodzie Babci Jasi.

Po cięciach wstępnych było nieźle





I teraz, po 10 latach wygląda tak

Piękny jest!!! Dziękuję Danusiu za ogrom informacji i fotki, i dopingowanie

Nie wiem czy wytrzymam jeszcze te 6h do końca pracy... a jak będą już wyrzucone przez ten czas? brr... buu...

To zwolnij się z pracy na chwilkę i leć zaklepać.
Ja bym nie wytrzymała

Jeśli nawet krzewy będą nieforemne, to je połączysz jeden z drugim, przytniesz i będzie ślicznie, jak się zagęszczą

Hej Danusiu,
no nie wytrzymałam Sąsiadka znała nazwisko, zadzwoniłam... ale okazało się że gość ich nie wykopuje, tylko płot zmienia/przestawia (nie wypytywałam). Buu... to będą sobie dalej rosły, ale nie u mnie

pozdrawiam!

Znajdziesz inne,nie żałuj! Trudno się mówi .......Pozdrawiam!