Teraz mam pytanie o bukszpana po prawej stronie tego wyższego z dłuższymi gałązkami. Na doniczce miał nazwę Buxus Faulkner-Bush. Bardzo giętkie ma te gałązki, ale mam nadzieję że w miarę wzrostu będą grubiały i nie będą się już tak rozchylały na boki.
Kupiłam go w auchanie, a tam leżał sobie biedaczek przygnieciony iglakiem i lekko zdeformowany, odżył już, ale te gałązki mu się rozchodzą, bo są miękkie i (teraz się nie śmiejcie, nie wiem czy dobrze zrobiłam), dlatego włożyłam patyczek i podwiązałam rozchylające się gałązki z nadzieją że jak będą drewnieć to właśnie w takiej pozycji

. Dobrze zrobiłam , czy lepiej go uwolnić i niech sobie rośnie jak chce?
Chciałam z niego uformować w przyszłości stożek, tylko własnie piszę z takim pytaniem, czy to dobra odmiana na stożek? Pod koniec czerwca można mu będzie nadać lekki kształt stożka czy to jeszcze za wcześnie na takie formowanie i tylko przyciąć czubki gałązek żeby się rozkrzewiał?