A gdzie Hirutek? Przecież do rodziny należy............
Aaaa... doczytałam, że to "damskie" drzewko..................

Elu ,jak to zdjęcie robiłam i pozniej montaż to Hirutka jeszcze nie było.

szykuję z Danusia dla wszystkich wielką ucztę duchową i wzrokową

Jaką?Kiedy?dzisiaj?to jeszcze spać nie pójdę

Danusia pracuje a póżniej ja

Polecam,oj teraz to juz jest odlot http://www.ogrodowisko.pl/watek/1229-prezentacje-ogrodow-pokazy-slajdow-z-muzyka

witaj Krysiu, właśnie przespacerowałam się po Twoich włościach... fajnie zaczynasz - od ogrodu ! podczas gdy większość z nas ogród organizowała po wybudowaniu domu... poza tym trafiłaś na ten portal i możesz z pomocą innych prowadzić dalsze prace ogrodowe, to bardzo dobrze wróży dla Twojego ogrodu
już widzę, że masz wiele posadzonych roślin, nawet kwitną już pięknie - szybko wszystko organizujesz/-jecie !
no i bardzo spodobało mi się Twoje kobiece drzewo genealogiczne ! super jest !
pozdrawiam i życzę powodzenia

Krys napisał(a)

Muszę się pochwalic zdjęciem poniżej.W ramach nauki Corela zrobiłam damskie drzewo genealogiczne mojej rodziny na kwiecie hortensji

Witaj Marzenko.Ciesze sie ,że do mnie zajrzałaś. Budowa domu ruszy wiosna,jak zdrowie pozwoli.Mamy przyczepę campingową na działce więc codziennie tam jesteśmy,a latem w weekendy nocujemy.Lubie tam być i robićc cokolwiek w ogrodzie.Teraz ,gdy trafiłam na tę stronę już wiem ,że wiosną czeka mnie rewolucja na działce.Wiem ,że będę mogła liczyć na pomoc wszystkich ogrodowiczów.Tutaj jest niesamowita atmosfera ,pogodni ,sympatyczni ludzie.Nieraz śmieję sie do ekranu , albo wybauszam oczy na piękne ogrody.

Krys napisał(a)

Muszę się pochwalic zdjęciem poniżej.W ramach nauki Corela zrobiłam damskie drzewo genealogiczne mojej rodziny na kwiecie hortensji

Hehe - dość zabawny pomysł na drzewo genealogiczne - ale bardzo fajnie to wyszło

Sebek - 'zabawny' ? w jakim sensie ?
że same kobiety ? a właśnie wg mnie pomysł kapitalny !
bo zwykle wydaje się, że kobiety, które przyjmują nazwisko męża, są czyimiś żonami przynależącymi do familii męża...
a tu proszę ! same kobiety bez których przecież to drzewo nie istniałoby !
brawo Krysiu

na marginesie... sama mam udokumentowane drzewo genealogiczne ( zrobione przez mojego Tatę) sięgające do początków XVIII w - oczywiscie kobiety w nim występują ( dlatego znam swoje poprzedniczki z obu linii ) ale właśnie tradycyjnie przy boku mężów ...