Pieczone 20 min - piekarnik elektryczny.
Nie są mocno wypieczone bo dzieci nie lubią takich zbrązowiałych, ale się upiekły. Bardzo polecam - szczególnie jak ktoś ma maluchy - ŻADNYCH KONSERWANTÓW! - nawet proszku do pieczenia
Żadną miarą Marku nie wyszło mi 100 sztuk, chyba robiłam większe.
poleciłabym tylko zamiast jabłek winnych - jabłka szarlotkowe - kwaśne, antonówki albo boskopy, gdyż ciasto rzeczywiście jest delikatne, ale w tym tkwi urok tych ciasteczek.
No to jeszcze jedno ujęcie
dziękuję za fajny przepis - w życiu nie fotografowałam ciasteczek które piekłam!, mąż dziwnie patrzył
powiedziałam że to na forum - "dobra żona"

patrzył jeszcze dziwniej...