Może się komuś przyda informacja jak rozmnażam żurawki
Na ochotniczke zgłosiła się odmiana Sashay
Nie wszystkie żurawki trzeba wykopywać aby pobrać sadzonki, ale gdy ich pędy zbyt bardzo wyniosły się nad ziemie, wręcz zalecałbym całkowite wykopanie i podział w 'łapkach'
Po wykopaniu jeszcze przed oczyszczeniem z suchych liści:
Po oczyśczeniu widać jak wysoko wyrosły pędy. W przyszłym roku zaczęło by się robić gniazdo w środku kępy z powodu pokładania się pędów. Jednak niektóe odmiany są dośc zwarte i się nie pokładają , ale czym dłuższe tym gorsze.
Możemy odciąć sekatorem w miejscach zaznaczonych żółtym kolorem lub odrywać pędy siłą

w miejscu zaznaczonym kolorem czerwonym. Ja osobiście preferuje metodę siłową przy której możemy oderwać sadzonki z korzeniami co prz odcinaniu sekatorem jest prawie niemożliwe.
Oderwane sazonki z korzeniami i bez. Widać jak długie są niektóre pędy.
Przykład sadzonki z długim pędem i korzeniami. Jeżeli wysadzamy wprost do gruntu nie jest to może wielki problem, ale gdy do doniczek postępuje w następujący sposób:
oczyszczam z zaschniętych części i nadmiaru liśći oraz odłamuje zbyt długi pęd z korzeniami
Tak przygotowana sadzonke umieszczam w doniczce. Czasem zanurzam w ukorzeniaczu co nie jest konieczne, ale przyśpiesza ukorzenienie.
W ten sposób ukorzeniam mnóstwo sadzonek rocznie praktycznie bez żadnych strat, tegoroczne niepełne łowy
Nie każda żurawka jest prosta w rozsadzaniu, nie wszystkie mają tak grube pędy. Największy problem jest z dzieleniem żuraweczek, któe mają pełno drobnych i cienkich pędów.
Dziękuje za uwage i przepraszam za większą ilośc zdjęć w jednym poście niż zalecana, ale nie chciałem rozbijać instrukcji.