To sie wie. Ale bardziej chodziło mi o tę odwagę sadzenia OD RAZU różnych roślin i to w taki sposób, ze rosnąc tworzą piękny efekt, a nie groch z kapusta z przewagą kapusty . U mnie tworzenie rabaty trwa kilka sezonów. Z ostrożności zostawiam roślinom dużo miejsca, a potem mam łysawo zanim sie rozrosną. Zmieniam koncepcję. Przesadzam, dokupuję. Twoje nie dość, ze rozrosły sie nieprzyzwoicie, to jeszcze od razu w dużej i pięknej masie. Ja po kilku latach zajmowania sie ogrodem stwierdzam, ze mam jedna kompletną rabatę - kompozycyjnie, z lekkim, acz uporządkowanym buszem. Jedną! - a ogród ma 1700 metrów z czego trawnik jest w mniejszości...
Z tą częścią wjazdową to było tak,że ona była zaplanowana na tip top etapami , bez pośpiechu i dlatego myślę,że mi wyszła i nie było na niej dużych przeróbek ....a wiadomo rośliny nie przesadzane rosną szybciej... stąd ten buszzz
A inne rabaty jak robiłam w pośpiechu i bez planu to uwierz mi ,że i ze 3 razy przerabiałam tak jak Ty ... a teraz jak robię kolejne rabaty bez pośpiechu i z planem to na gotowo,bo mi się podoba
Dojdziesz do tego etapu co ja,że kolejne rabaty będziesz tworzyć już bez większych przeróbek.... moje początki ogrodu były słabe ,ale koniec końców poszłam w dobrą stronę odnalazłam swój styl , no i duża zasługa Ogrodowisk,bo bez niego nie miałabym teraz takiego pięknego ogrodu
Twój ogród dużo większy, u mnie to ok. 700 m2 z trawnikiem....