Jak będzie nawadnianie to dodatkowe ujęcie chyba nie będzie potrzebne Chyba

To zależy - jeśli masz gdiześ np. domek na narzędzia czy jakis taras czy cokolwiek co trzeba czasem umyć, czy robić coś w poblizu z użyciem wody - wtedy takie dodatkowe źródło wody się przydaje. Jeśli nie, to nie ma takiej potrzeby. Ja np. pociągnęłam dodatkowe ujęcie pod domek ogrodnika, ale wcale nie mam go w ziemi tylko na ścianie domku. Także trzeba dobrać to wszystko do swoich potrzeb.

czarna magia to fakt, ale jak zacniesz czytać to nie jest tak źle. Tez będziemy robić. Napewno zagnieżdżę się na wątku nawadnianiowym bo mam kilka pytań

Kranik mam blisko domku narzędziowego i blisko tarasu, więc spoko
Drugi mam z przodu domu

Patrycja napisał(a)

to kup mu chociaż piwko za tak ciężką pracę

Sam sobie kupił

Juzia_G napisał(a)

Kranik mam blisko domku narzędziowego i blisko tarasu, więc spoko
Drugi mam z przodu domu

No to przewodziałaś wszystko!!! A ja sobie z przodu domu nie zrobiłam i latam teraz z 35 m szlaufem a i tak za krótki ...

Marzena2007 napisał(a)



Kranik mam blisko domku narzędziowego i blisko tarasu, więc spoko
Drugi mam z przodu domu

No to przewodziałaś wszystko!!! A ja sobie z przodu domu nie zrobiłam i latam teraz z 35 m szlaufem a i tak za krótki ...

Marzenko to nie ja...to deweloper!

No to przewidujący był

Uaaaaaa, sprawy wodne - nie mam, nie znam sie, moj system nawadniania to moj osobisty malz. Na razie dziala bezawaryjnie

Marzenko, co do nawozu antychwastowego na trawnik, tak mi powiedzial Pan od trawnikow, ze to niewiele daje. U mnie chwasty sie strasznie rozpanoszyly i chcial nie chcial bede pryskac, jak wroci pogoda, bo chyba wyszla na chwile. Wieje i zimno

My zrobiliśmy nawadnianie sami - wg projektu pana Witka i w najtrudniejszych momentach pod jego okiem. Z moich doświadczeń - najważniejsze i najtrudniejsze to dobrze wszystko zaprojektować a potem odpalić cały system na niezakopanych rowkach bo wtedy jeszcze można coś zadziałać z doborem dysz czy ewentualnymi przeróbkami (u nas były jeszcze zmiany). Jeśli chodzi o dodatkowe źródła wody - to zakłada się takie malutkie studzienki czerpalne podpięte pod rozłożone rurki więc wtedy nie ma problemu z brakiem dodatkowych ujęć jak potrzeba albo jak system nie działa. Te studzienki są bardzo praktyczne i w całym tym interesie niedrogie.