Witaj Justynko-dziewczyno z Mazur Mazury są bliskie memu sercu, jestem tam częstym bywalcem. mam rodzinkę w Piszu Ogródek masz fajny. Z pomocą pozytywnie zakręconych z Ogrodowiska będzie jeszcze piękniejszy Widzę, że masz problem z kręgosłupem, to witaj w klubie Dlatego m.in. tworzę rabaty, żeby jak najmniej się schylać
Pozdrawiam cieplutko

Justynko cieszę się, ze już Ci lepiej
Zimowy zastój nikomu nie sprzyja.
Ania ma rację, trzeba ćwiczyć, a to już nie długo, w ogrodzie

Witaj Andziulka!!
No właśnie...najgorsze co może być to schylanie przy problemach z kręgosłupem, dlatego muszę sprawić sobie jakiś porządny klęcznik.

Ja staram sie robić częste przerwy miedzy pieleniem. A pielę w rożnych śmiesznych pozycjach, które często zmieniam

Ale mam doła... Nie umiem zaplanować swojego ogrodu. Nie mogę się zdecydować, a jak już, to okazuje się, że pomysł nietrafiony....bo na przykład...tam gdzie chciałam Rh - śnieg spada z dachu!!!!
Nie wiem czemu wcześniej tego nie zauważyłam...

No i teraz nie wiem czy tam w ogóle coś będzie rosło
Chodzi o te rabaty frontowe

Jeśli śnieg z dachu się osypuje w tym miejscu to musisz posadzić coś w miarę odpornego, co nawet po ewentualnych złamaniach się zregeneruje. Ja bym chyba zrobiła kostkę z bukszpanu i kulka na kiju, albo prostokątną obwódkę pustą w środku, wtedy środek co sezon można wypełnić czymś nowym jednorocznym. Albo jeszcze same kulki bukszpanowe w żwirku różnej wielkości. Obejrzyj str 116 w ogrodzie z lustrem.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1033-ogrod-z-lustrem?page=116

Teraz rosną tam młodziutkie bukszpaniki i też je trochę powyginało
O kulkę na kiju też bym się martwiła...
Aj...zawsze wiatr w oczy i pod górkę!!!

Trzeba by zainwestować w taką kulkę na grubaśnym kiju to może by nie złamało, albo duży stożek.

Chyba stożek lepszy. Nie wiem

U moich znajomych na dachu zamontowali specjane kratki, które zapobiegają spadaniu śniegu z dachu. Mozna to kupić w sklepie, tylko nie pamiętam w jakim