Liściaste można ciąć często. Jeśli krzak nie jest z tych co kwitną dla ozdoby (tzn. zależy nam na kwiatkach), to można ciąć, kiedy potrzeba, tylko jesienią już raczej nie. Do końca lata. Wtedy krzew się zagęszcza. Przecież on puszcza nowe pędy cały czas. Ja bym cięła, ale tak delikatnie, żeby się zabudowywał, bo jak ogolisz mocno a on z tych wolno rosnących, to będziesz żałować i długo czekać na odbudowę.