a praktycznie to potem te hipotetyczne , wypełnione roślinami po brzegi - tak ? . ......no to pytam a szczoteczka do zębów i piżamka gdzie ? pod pachą ?

w torebce obok karty kredytowej
i wystarczy ! hahaha

gardenarium napisał(a)

Czyli jak jadę w trzy osoby to mam 6 walizek (hipotetycznie)

czyli jak prawdziwa dama

a jak te walizki przechodzą potem odprawę? nie ma problemu?

tu sobie przypominam historie z Izraela .
miałam w walizce całe masy soli i blota z Morza Martwego . pan pyta czy kupiłam a ja bardzo poważnie do niego że wydobyłam we własnym zakresie . ze śmichu pan stracił całą powagę i mnie grzecznie przepuścił przez odprawę

To ja się kiedyś musiałem rozbierać na odprawie...
bo zdziwili się jak mnie macali, że mam dwie pary spodni na sobie
No niestety ta jedna para już się za nic nie chciała zmieścić

No to ja raz miałem problem na odprawie. Otóż duża walizka pojechała bez problemu, a mała przejeżdżała i kazali mi wyrzucić płyny. A przecież nie miałem żadnego picia - i okazało się, że musiałem zostawić na lotnisku moje perfumy

Ale 6 walizek wypełnionych roślinami - hmmmm

Wiedzcie, że w bagażu podręcznym zmieści się więcej niż przewidujecie, czasem się nawet nie opłaca brać tego drugiego.

Grzesiu napisał(a)

To ja się kiedyś musiałem rozbierać na odprawie...
bo zdziwili się jak mnie macali, że mam dwie pary spodni na sobie

No tego jeszcze nie było, haha

no wiesz on taki chudzielec ten nasz Grześ, a wiadomo........... marznie i musi na cebulkę się ubierać

Lub w walizie się już nie mieściły i wszystko ubrał podwójnie