Witajcie,

mam nadzieję dokupić na wiosnę kawałek działki sąsiadujący z naszą, wielkości 22x15 metrów. Razem z naszą mielibyśmy więc 22x50 metrów.
Wygląda to mniej więcej tak:



Może macie sugestie co do zmian? Warzywnik z rogu działki przeniosę za garaż, chcę też kilka drzewek owocowych (jeszcze), z tyłu dokupowanej działki.
Jak to połączyć ze sobą? Co ze szpalerem z róży - da się 3letni przesadzić?



Na wiosnę - po zakupie - przeniesiemy płot, umówiony jest pan Przemek już. Fajnie byłoby zaplanować kolejne prace

Na górze obrazka jest północ - gdyby ktoś pytał o wystawę/kierunki stron świata. Przy północnej granicy = wzdłuż ogrodzenia na "górze" obrazka planuję na wiosnę posadzić żywopłot z cisów (jakie - pospolity czy pośredni, np hicksi?)
Maliny wylatują, ale raczej chciałabym je przesadzić w nowo dokupioną część, niż wyrzucać (=oddać Teściowej), bo lubimy malinki

To bardzo dobry pomysł na warzywnik za garażem. A może na ścianę puścić winorośl prowadzoną poziomo?

Dalej mały sadzik jeśli jest takie zapotrzebowanie.

Na żywopłot wybierz Hicksii lub po prostu najtańsze dostępne egzemplarze.

Róże da się przesadzić.

Witaj Danusiu,
dziękuję za komentarz
Składzik mamy w garażu, bo jest duży a mamy tylko 1 samochód, więc na razie więcej miejsca nie planuję.
Chciałabym zostawić trawnik praktycznie do końca dodatkowej działki, by nie zasłaniać widoku na pola i lasek w tle. Więc duża rabata po lewej stronie patrząc od strony domu. I tam sad (max. 4 karłowe drzewka owocowe, o ile kupię karłowe śliwy), ale od strony domu podsadzony łądnymi krzewami (mam do przesadzenia dereń biały sibirica variegata i pęcherznicę diabolo. Całość - ta rabata po lewej patrząc od domu - otoczona mini obwódką bukszpanową..
Winorośl na ścianie garażu - super pomysł Muszę tylko poczytać - byłaby to wystawa wschodnia, one chyba wolą południową?
Co myślisz / myślicie?

No i gdzie przesadzić te róże? Może wykopać tylko te w środku szpaleru, by otworzyć widok na pola?
Ich część z lewej strony tworzyłaby zaczątek tej rabaty-sadu?
hmm...

Z różami będzie trudno, ale trzeba je przesadzić


Maliny może daj do sadu, a na "górze" planu zrób rabatę - wyspowe też się zmieszczą

Przeczytałam raz jeszcze co napisałaś Danusiu i widzę że miałaś na myśli sadzik = mały sad, a ja pomyślałam o składziku
Więc za garażem grządki z warzywami, ale ładne chciałabym - w bukszpanowych obwódkach, podzielony na czytelne części, np jak tu:


Z jednej strony warzywnika szpaler przesadzonych malin, wzdłuż tylnej granicy 3-4 karłowe drzewa owocowe (śliwa japońska, śliwa ulena/opal, wiśnia) - o ile znajdę śliwy na podkładkach karłowych lub półkarłowych. Wtedy tych owocowych drzew nie będzie widać zbyt dobrze z działki, a od ulicy prawie wcale.
Na ścianie garażu actinidia (w tym roku rosła w donicy przy froncie domu, ale zbyt piękna nie jest, a tam razić nie będzie). I może te winorośle rozepniemy na murze?

W poniedziałek coś narysuję i wkleję wstępny zamysł

Sebku - na wiosnę będzie akcja "przesadzanie". Gdzie jest "góra" planu? Myślisz o nowej części, tej pustej? Na trawniku za domem nic sadzić nie mogę, bo zakopane są tam różne instalacje..

Najlepszego w Nowym Roku!

Na nowej części - pod napisem 15

ok

No to mam na razie rozrysowane to co wiem - tylko część nowa działki, dokupowana.
Warzywnik w ramach z bukszpanu, z tyłu 3 karłowe (o ile są śliwy karłowe) drzewka owocowe, mało widoczne np z podjazdu, a zupełnie nie widoczne z drogi.
Co Wy na to?

Jak się edytuje post powinna zmieniać się data postu - na tę edytowaną, późniejszą ale tak się nie dzieje - muszę zgłosić adminowi

Szczerze to nie wiem po co żywopłocik z bukszpanu przy malinach - chyba wystarczy ten przy warzywniku....

dla ozdoby