Gdzie jesteś » Forum » Domowe » Jak dbać o doniczkowe rośliny domowe ?

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak dbać o doniczkowe rośliny domowe ?

Sebek 10:34, 02 sty 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Danusiu - ta donica w łazience bombowa
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
anetawi 16:50, 02 sty 2012


Dołączył: 17 mar 2011
Posty: 471

Moja szeflera (biało-zielona)zaczyna gubić liście od dołu. Robią się żółte i opadają. Stoi przy oknie tarasowym, daleko od kaloryfera, w sąsiedztwie dracen i oleandra. Co robić?
____________________
Aneta - Japoński ogródek Anety
Gardenarium 17:01, 02 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Szeflera chyba ma za ciepło albo za dużo słońca, albo jest zalana.
Czy to się dzieje głównie w zimie? Dla rośliny to szok bo w naturze żyje w zupełnie innych warunkach wilgotnościowych.

Należy sprawdzić czy nie ma za mokro, przestawić w bardziej cieniste miejsce. Ona wymaga regularnego, umiarkowanego podlewania – podłoże powinno być zawsze lekko wilgotne. Roślina nie znosi zalania.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
anetawi 18:05, 02 sty 2012


Dołączył: 17 mar 2011
Posty: 471
Dziękuję za szybką odpowiedź. To chyba ma za jasno.
____________________
Aneta - Japoński ogródek Anety
butterfly 19:56, 27 lut 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Witam i w tym wątku

Mam kalanchoe, które kupiłam na Dzień Babci w w ubiegłym roku. Mój synek niestety kawałek gałązki z liśćmi ułamał i w efekcie został u mnie a babcia dostała innego Po przekwitnięciu suche części usunęłam i do tej pory (ponad rok) mój kwiatek nie zakwitł ponownie.
wydaje mi się, że ma już za małą doniczkę - czy już mogę go przesadzic czy czekac na cieplejsze dni?
Co ile dni można nawozić i czym?
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Sebek 22:59, 27 lut 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Kalanchoe do ponownego zakwitnięcia potrzebuje cieniowania - żadne przesadzanie, nawożenie nie wpłynie na kwitnienie. Poczytaj o tym w necie, bo u nas nie pisaliśmy.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
butterfly 14:19, 28 lut 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
A to nowość, bo pani w kwiaciarni powiedziała żeby ustawić w jasnym miejscu i ponownie zakwitnie

Zrobiłam tak, ale wrócił na 'stare miejsce" bo listki zaczęły mu usychać.

ale czy to już pora na przesadzanie do większych doniczek czy czekać jeszcze? Bo mam ze 2 sztuki innych kwiatów.
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Gardenarium 14:44, 28 lut 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Przesadź koniecznie. Zacznie ładnie rosnąć w nowej ziemi co nie znaczy, że zacznie kwitnąć.
Poobcinaj stare łodygi. Kalanchoe ogólnie lubi zarówno jasne stanowiska, jak inne rośliny gruboszowate m.in. Crassula (drzewko szczęścia), ale też cieniste. Temp. 15 - 22 stopnie.

Muszę poprawić wypowiedź Sebka, dobrze myślał i wiedział , tylko użył złego pojęcia.

Nie cieniowania potrzebuje a zaciemniania, jak chryzantemy - bo to roślina krótkiego dnia.

Zasada jest taka. Aby zmusić roślinę krótkiego dnia do zakwitnięcia, należy jej ten krótki dzień zapewnić.

Aby przyspieszyć kwitnienie roślin krótkiego dnia, należy im ten dzień skracać, poniżej 10 godzin światła w ciągu doby. Aby to osiągnąć nakrywamy rośliny ciemnym pudełkiem przez miesiąc- do dwóch, aby miały ciemno, jak w nocy. 9 godzin światła - 15 godzin ciemności. Wtedy dzień sztucznie skracamy, a tym samym zmuszamy roślinę do wydania kwiatów.

Ogólnie nie jest to roślina szczególnie atrakcyjna w domowej uprawie, bo albo motasz się z tym zaciemnianiem albo Ci nie kwitnie. Ja swoje kalanchoe za każdym razem wyrzucam jednym zgrabnym ruchem.







____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
aga86 00:25, 24 sty 2015

Dołączył: 24 sty 2015
Posty: 2
Danusiu, jakie okno masz w łazience, tj na którą stronę wychodzą. Sama szukam rośłin które dobrze będą się czuły w łązience z północnym oknem dodatkowo zacienionym innym budynkiem. Wydaje mi się, że papirus i peperomie powinny znieść taki klimat. Może znasz inne rośliny którę mogłabym uprawiać w swojej łazience?
Gardenarium 14:45, 24 sty 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ja mam okno połaciowe, wychodzące na południowy-zachód, łazienka jest bardzo jasna. Teraz mam w pojemniku przy wannie sansewierie o paskowanych liściach i fajne skórzaste ciemnozielone paprocie Najlepszy wybór od lat, najbardziej mi się podoba. Na półce też mam sansewierie tylko mniejsze 2 szt i paproć taką samą, dużą.

W innej łazience (dość ciemnej) mam świetnie rozgałęzionego, burgundowego storczyka falenopsisa, który oczywiście przegląda się w wielkim lustrze, więc mam dwa storczyki. Ta dekoracja jest na czas kwitnienia storczyka, potem wymieniam kwiat na kolejny.

Do ciemnej łazienki zda egzamin zamiokulkas, sansewieria też.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies