Przesadź koniecznie. Zacznie ładnie rosnąć w nowej ziemi co nie znaczy, że zacznie kwitnąć.
Poobcinaj stare łodygi. Kalanchoe ogólnie lubi zarówno jasne stanowiska, jak inne rośliny gruboszowate m.in. Crassula (drzewko szczęścia), ale też cieniste. Temp. 15 - 22 stopnie.
Muszę poprawić wypowiedź Sebka, dobrze myślał i wiedział , tylko użył złego pojęcia.
Nie cieniowania potrzebuje a
zaciemniania, jak chryzantemy - bo to roślina krótkiego dnia.
Zasada jest taka.
Aby zmusić roślinę krótkiego dnia do zakwitnięcia, należy jej ten krótki dzień zapewnić.
Aby
przyspieszyć kwitnienie roślin krótkiego dnia, należy im ten dzień
skracać, poniżej 10 godzin światła w ciągu doby. Aby to osiągnąć nakrywamy rośliny ciemnym pudełkiem przez miesiąc- do dwóch, aby miały ciemno, jak w nocy. 9 godzin światła - 15 godzin ciemności. Wtedy dzień sztucznie skracamy, a tym samym zmuszamy roślinę do wydania kwiatów.
Ogólnie nie jest to roślina szczególnie atrakcyjna w domowej uprawie, bo albo motasz się z tym zaciemnianiem albo Ci nie kwitnie. Ja swoje kalanchoe za każdym razem wyrzucam jednym zgrabnym ruchem.