Agalia
20:41, 03 sty 2012
Dołączył: 17 lis 2011
Posty: 32
Witajcie
Przyglądam się Waszym pięknie urządzonym ogrodom i podziwiam. Ja dopiero marzę o ogrodzie. Postanowiłam założyć własny wątek, licząc na Wasze porady i doświadczenie. Zaglądam na Ogrodowisko niemal codziennie od dłuższego czasu, to działa jak narkotyk. Po prostu nie mogę tu nie zaglądać. Już rozumiem Was jak piszecie, że „roślinki sprawiają, że nie możecie zasnąć”.
Jestem „zielona” jeśli chodzi o ogrodnictwo, ale już nie tak całkiem, bo dzięki Wam nauczyłam się rozpoznawać trochę roślinek (co prawda niewiele ale to już coś) no i po długiej lekturze nabrałam przekonania, że muszę najpierw choć ogólnie zaplanować ogród (czas zimowy temu sprzyja) i powoli je realizować plan. Ale od czego tu zacząć?
Działeczkę mam całkiem sporą 1400 m2. Trudnością jest nierówny teren i spora góreczka za domem, którą muszę obsadzić takimi roślinami, aby optycznie obniżyć taras.
W domu mieszkamy dopiero rok a poprzednią wiosnę porządkowaliśmy teren, co nie było łatwe, gdyż dom należało obsypać ziemią, a większość prac była wykonywana ręcznie. Teraz czas na ogród, a biorąc pod uwagę zasobność portfela będzie to trochę trwało ale jestem pełna optymizmu. Postanowiłam zagospodarowywać działeczkę kawałkami. Na wiosnę mam wyznaczony taki plan: dokończenie układanie kostki i przedogródek. Cicho liczę, że nie zabraknie Waszych uwag i porad, a i może Danusia zajrzy na chwilę.
Czas na prezentację terenu pod przyszły piękny ogród
może? . A więc zapraszam. Na początek jak wyglądała działka tuż przed wylaniem fundamentów pod dom jt w kwietniu 2010 roku.
Przyglądam się Waszym pięknie urządzonym ogrodom i podziwiam. Ja dopiero marzę o ogrodzie. Postanowiłam założyć własny wątek, licząc na Wasze porady i doświadczenie. Zaglądam na Ogrodowisko niemal codziennie od dłuższego czasu, to działa jak narkotyk. Po prostu nie mogę tu nie zaglądać. Już rozumiem Was jak piszecie, że „roślinki sprawiają, że nie możecie zasnąć”.
Jestem „zielona” jeśli chodzi o ogrodnictwo, ale już nie tak całkiem, bo dzięki Wam nauczyłam się rozpoznawać trochę roślinek (co prawda niewiele ale to już coś) no i po długiej lekturze nabrałam przekonania, że muszę najpierw choć ogólnie zaplanować ogród (czas zimowy temu sprzyja) i powoli je realizować plan. Ale od czego tu zacząć?

Działeczkę mam całkiem sporą 1400 m2. Trudnością jest nierówny teren i spora góreczka za domem, którą muszę obsadzić takimi roślinami, aby optycznie obniżyć taras.
W domu mieszkamy dopiero rok a poprzednią wiosnę porządkowaliśmy teren, co nie było łatwe, gdyż dom należało obsypać ziemią, a większość prac była wykonywana ręcznie. Teraz czas na ogród, a biorąc pod uwagę zasobność portfela będzie to trochę trwało ale jestem pełna optymizmu. Postanowiłam zagospodarowywać działeczkę kawałkami. Na wiosnę mam wyznaczony taki plan: dokończenie układanie kostki i przedogródek. Cicho liczę, że nie zabraknie Waszych uwag i porad, a i może Danusia zajrzy na chwilę.
Czas na prezentację terenu pod przyszły piękny ogród

____________________