Czy według tego rysunku prawa strona to jest ta z płotem sąsiada do zasłonięcia? Bo dałaś tam takie małe roślinki, które go nie zasłonią, chyba, że ja coś pokręciłam...
Super ten zawijasek bukszpanowy przy murku
Na froncie masz sporo miejsca - możesz dać więcej miskantów, a między nie hortensje. W żwirku posadziłabym jakieś bardziej reprezentacyjne formy - np. bukszpanowe kule. Brakuje mi tam też jakiegoś wyższego elementu, może liściastego drzewa wyżej szczepionego (np. wiśnia umbraculifera, śliwa wiśniowa nigra). Ale ja specjalistką nie jestem, może niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni

Dziękuję Wieloszko za uwagi. Oglądałam Twój ogród - bardzo efektowny.Tak, to jest ta strona. Pierwsze dwa panele płotu są wkopane ok i chyba nie muszę tu nic kombinować (ścianę utworzą smaragdy sąsiada). Dopiero potem sąsiedni teren idzie w górę i muszę to zakryć. No właśnie cały czas biję się z myślami czy dobrze będzie wyglądało przy furtce takie nagromadzenie roślin i potem prawie pusto i dopiero ten świerk. Na końcu zawijaska wysypanego żwirkiem będzie coś szczepionego na pniu. Myślę o wiśni umbraciflera lub śliwie dziecięcej. Nie bardzo zrozumiałam, w którym żwirku widziałabyś kule -czy w tej części frontowej, przy drodze, na tym małym kawałeczku?

Chyba spróbuję jeszcze jeden układ rozrysować z 5 szmaragdami na plecach hortensji, a potem dwona rododendronami białymi i dopiero świerk. A to tylko przedogródek jak się wezmę za tył -oj będzie bal.

Iwcia, od czegoś trzeba zacząć, a najlepiej od przedogródka, bo to wizytówka Twojego domu.
Ten nowy układ który wymyśliłaś jest super - tylko rysować. Rzeczywiście było na tym froncie trochę za pusto jednostronnie.
Tak, myślałam o tym małym kawałku żwirku - bukszpanowe kule zamiast kostrzewy.
Jeśli chodzi o płot po prawej stronie - skoro sąsiad posadził smaragdy, to może Ty po swojej stronie posadź ekran z cisa (bliżej tej frontowej części), a dalej już w tylnej części ogrodu np.serby (od miejsca, gdzie masz teraz pas trzmielin, no może ciut dalej, na wysokości gdzie kończy się ten murek od tarasu). Twój żywopłot nie będzie monotonny.
Zastanów się, czy nie lepiej by wyglądało takie drzewo na pniu, o którym piszesz zamiast świerka - tam właśnie w narożniku.

Hej, ludziska, niech się odezwie ktoś jeszcze, bo może ja tu źle Iwci podpowiadam ???

Trochę poprzestawiałam a więc: od granicy - 5 smaragdów, przed nimi hortensje limelight przeplatane miskantami, potem chyba klon palmowy o ile nie pomyliłam nazwy (u mnie naprawdę wygląda jak palma). Potem rododendrony cunningham (białe) 2 lub 3. Przed nimi łatka ze żwirkiem a w niej 3 kule bukszpanu. Reszta wysypana korą z paseczkiem białej begoni. Czy ew. kształt rabaty przed hortensjami puścić prosto czy zawinąć go w łuczek? Zawijasek bez zmian. Przy bocznym płocie dałam ten ekran z cisa, ale tu nie jestem do niego przekonana... Zastanawiam się, czy formy żywopłotowe moja i sąsiada przy sobie to nie strata miejsca (wzdłuż domu tylko 4m do granicy).I co Wy na to?

Witaj,
mnie sie podoba Dobrze zrozumialam? Sasiad za plotem ma zywoplo, wzdluz Waszej granicy? Jesli jest duzy nie sadzilabym wlasnego.. jesli maly to Twoj z cisa i tak chyba szybciej niz jego juz rosnacy nie urosnie, chyba ze posadzisz duze cisy (mega drogie).
Rh 3, lepiej niz 2. Nie jestem przekonana co do ciemiernikow na obwodce, tyle ich masz? Duze? Moze co 2-ga zime traca sporo lisci, nieladnie wygladaja potem...

Ładny dom i zaczatek ogrodka, bede kibicowac!

Również kibicuję!!!... no i trochę podpatruję

Iwciu, możesz rozważyć też taki układ:

[img]http://[/img]



wtedy przedogródek opiera się na łukach, linia rabaty jest zgodna z linią murku, a sam murek prowadzi wzrok w kierunku drzewa w zawijasku.
Ja bym nie podkreślała już bardziej kształtu murka przedłużającym go bukszpanowym zawijaskiem, bo ten murek i tak jest bardzo dominujący. Raczej rozproszyłabym go kulami z bukszpanu, trzema różnej wielkości posadzonymi przy końcu. I mozna wtedy powtórzyć podobne ukłądy z kul na rabacie przy styku z podjazdem oraz natym kawałeczku na środku.
Zawijaski bukszpanowe w trawie są bardzo kłopotliwe, znacznie lepiej umieścić go w rabacie, jak to już wcześniej napisano.

Dziękuję wszystkim za miłe słowa. Jestem naprawdę pod wrażeniem przyjaznej atmosfery jaka panuje tu na forum
popcarol - sąsiad ma smaragdy ok. metrowe - dlatego nie widzę tu zbytnio sensu dokładania drugiego żywoplotu, jedynie osłonięcie betonów. To jeszcze otwarta kwestia czym...
W drugiej wersji przedogródka, gdzie jest 5 smaragdów od granicy, w obwódce wstawiłam begonie. Z ciemiernikami nie miałam do czynienia. Spodobało mi się, że tak wcześnie rozkwitają, ale już się z nich wycofuję. Dziękuję za poradę. Jeśli mogę jeszcze spytać - która wersja jest bardziej sensowna wg. Ciebie 1 czy 2?

Iwciu, ciemierniki sa fajne, ale faktycznie nie na obwódkę czegokolwiek, raczej w niedużej grupie, wsród innych roslin, które będa atrakcyjne wtedy, kiedy ciemierniki nie będą.

ewalm chyba pisałyśmy w tym samym czasie. OOOO Widzisz jakie świeze spojrzenie. Wpadł mi do głowy ten pomysł z rabatą odzwierciedlającą kształt łuku ale jakoś nie umiałam go dalej rozgryźć. Co znaczy ta biała linia w kształcie łuku? Chyba w takim układzie ta kompozycja szmaragdowo hortensjowa odpada...?