Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Chorująca kordylina

Pokaż wątki Pokaż posty

Chorująca kordylina

Sebek 19:34, 14 sty 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Nie wiem czy to przelanie, czy zasuszenie, ale raz na tydzień zbieram kilkanaście suchych liści od dołu i zaczynają mi gnić także w środku - czubek też zagniwa






Nie wiem czy to może z powodu ciepła - stoi w pokoju... - a może przelałem ją?
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
moni 20:35, 14 sty 2012


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
Sebek czy dobrze podlewasz kordylinę?. Bo brązowienie liści i ich zasychanie wynika z braku dostatecznej ilości wody ale pamiętaj, żeby też zbyt dużo wody nie wlać.
____________________
Mona
Sebek 20:39, 14 sty 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No możliwe, że miała jej za dużo - teraz ją suszę
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
alinak 21:13, 14 sty 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Sebek jak ona była na dworze do jesieni to nie powinieneś jej trzymać w pokoju . ja też tak załatwiłam kiedyś lata temu kordylinę . ja trzymam co roku w zimnym garażu . no i bardzo mało podlewam. u dołu poschnęły jakieś listki , ale to naturalne .jednak korona jest świeża i ładna
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
monteverde 21:43, 14 sty 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
a ja trzymam swoje kordyliny w pokoju jakieś 16st.C na podłodze(ogrzewanie podłogowe) i nic im nie jest ładnie się trzymają podlewam raz na ok. 1,5 tyg., nie przelewam i nie przesuszam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Sebek 22:11, 14 sty 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Czyli dać je do zimnego ganku - około 6 stopni?
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
alinak 22:25, 14 sty 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
no teraz to bym raczej odradzała taki szok je zabije . a nie masz w suterenie pomieszczenia z oknem . może pralnia czy coś . one teraz nie muszą mieć aż tak dużo światła
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Sebek 22:29, 14 sty 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Hmmm nie bardzo - chyba, że potrzymam ją tydzień w pomieszczeniu bez światła, ale zimniejszym, a potem przeniosę ją do tego widnego, ale zimnego?
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Gardenarium 22:42, 14 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Mnie się zdaje że ją przymroziło jesienią Też tak miałam kiedyś, w tym roku - nie.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Sebek 22:45, 14 sty 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No stała na mrozie - ale początkowo nic jej nie było....

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies