Wieloszko, tak faktycznie jest,Zjeżdżamy się gdzieś,coś oglądamy,i jest fajnie! Ale jeszcze milej spotkać miłe osoby w realu.To nie to samo,co pisanie po stronach.Wytwarza się atmosfera,która procentuje potem we wzajemnych kontaktach na lata.
Może ,tak jak radzi Danusia, wybierzmy 2 -3 ogrody do oglądania/niekoniecznie prywatne/,i spotkajmy się potem w jednym wybranym.Jeździć po całym Śląsku.......piękna wycieczka,ale ....mordęga.
Ja bym widziała Ogród Botaniczny we Wrocławiu,zamek Książ,a potem końcówka u Pszczółki.Powrotna droga,to dla mnie jeszcze jest niewiadoma.......
Oczywiście,wszystkie ogrody są warte Danusinego spojrzenia,ale nie oszukujmy się,doba ma24godziny.Kto ma inne spojrzenie na tę kwestię?
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie