Haniu, ja widzę tak 1 dzień Wrocław (Ogród Botaniczny, ew. Ogród Japoński we Wrocławiu + ogród Wieloszki), 2. dzień w drodze do mnie: Wojsławice, Marta - Finka , Pszczelarnia (i tutaj można zanocować).
Albo odwrotna kolejność czyli 1 dzień Marta-Finka, Pszczelarnia i nocleg a potem 2 dzień Wrocław (po drodze Wojsławice - to koniecznie trzeba), Wieloszka, ogrody miejskie wrocławskie.
Książ jest nieciekawy poza RH, zaniedbany i jednak dużo w bok.

Ach, że ja się do was nie wybiorę

A czemu miła Abiko? To blisko przecież? I drogi przejezdne.

aaaa... blisko, ale tutaj jeszcze sprawy małżeńskie wchodzą w grę ale będę z wami caaałym sercem

abiko,małżonka zabierasz ze sobą.........i po sprawie.

Chyba,że jest hamulcowym,o co go nie posądzam......

Co do programu, wy wiecie lepiej ,co i gdzie warto......ja się dostosowuję,tylko od Wrocławia potrzebuję,żeby mnie kto do swego autka przygarnął.

hanka_andrus napisał(a)

Chyba,że jest hamulcowym,o co go nie posądzam......

Hahahah Hanuś chyba mu Cię zacytuję) Musiałabym zabrać i maluchy a to już się robi wyprawa

Ale jak to, chwilunie mnie nie było i proszę, już nikt nie pamięta o mnie
...wiem , że mój ogródek jest bardzo , bardzo , bardzo mały , ale może starczy nam czasu , żeby do mnie podjechać na małe co nie co...
niestety liczę się też z tym , że w dzień przewidziany na Wrocław będzie tylko wizyta w ogrodzie botanicznym lub japońskim i wizyta u Wieloszki ... bo braknie nam czasu chociaż jadąc od Pszczelarni do Wrocławia to jestem po drodze , później MagdaMisia , ogrody wrocławskie i Wieloszka ...
Wieloszka nic się nie martw, urządzimy przyjęcie , będzie super.
Haniu przygarnę Cię do samochodu bardzo chętnie .

Dziękuję ,Noemi! To już mam jeden problem z głowy!I zdaję się na Ciebie we wszystkich szczegółach!Uściski!