Witaj Gosiu, już się gubię w wątkach ale chyba jeszcze do Ciebie nie zaglądałam. Piękne masz petunie, te pełne i fuksje, cudo. Czy te pełne petunie też się tak rozrastają jak normalne? pełnych jeszcze nie miałam, chyba w tym roku sie skuszę na białe
Witaj Małgosiu. Kwiatów u ciebie pod dostatek. Takich naszych polskich swojskich. Widziałam u ciebie na jednej pergoli clematisa "Błękitnego Anioła". No chyba że się mylę. Jak ci rośnie, czy nie masz z nim kłopotów? Ja wsadziłam Anioła w zeszłym roku, i mam nadzieję, że nie będzie mi sprawiał kłopotu.
Witaj Justynko.Tu jest tyle wątków,że nie sposób do kazdego zajrzeć,tym bardziej,że jestem tu nowa i ciężko jest wbić się w grupę,która zna się od dłuższego czasu.
Petunie pełne miałam pierwszy raz różne kolory i jestem z nich zadowolona.Nie rosną w takie duże kepy jak pojedyńcze,ale wiem teraz,że w jedną większą doniczkę posadzę kilka kolorów i wtedy dopiero będzie efekt.Kilka km ode mnie facet wczesną wiosną sprzedaje wszystkie jednoroczne i sadzonki ma podobno z Niemiec.Wszystkie kwiaty,które kupowałam od niego były naprawde bezproblemowe przez cały sezon.
Witaj Bozenko,geograficzna sąsiadko.Dobrze zauwazyłaś błekitnego anioła.Kupiłam go w ubiegłym roku u Szmita,więc nie mam z nim zadneo doswiadczenia.Zobaczymy jak teraz bedzie wyglądał po zimie.Kwiaty uwielbiam i gorzejbo chyba wszystkie.
Kochani,nic na siłę,wszystkich wątków się nie odwiedzi,a niektóre są założone tylko dla uzyskania pomocy i potem znikają, na stałe są:skowronki,sowy, bukszpanowy i jeszcze kilka.Nowym ciężko się zorientować w zawartości wątków,ale stopniowo połapiecie się co ,gdzie i jak......
Witam serdecznie wszystkich ,których jeszcze nie odwiedziłam,ale doba ma tylko 24godziny,a wzrok już nie ten,żeby na okrągło slęczeć przy klawiaturze.
Też nie wszystkich odwiedzam, przeważnie tych co do mnie zaglądają.Choć bardzo z tego powodu ubolewam.Myślę,że tematyczne wątki będą bardziej poczytne,niż zwykłe ogródeczki ,takie jak mój na ten przykład.....
Pozdrawiam z pasa nadmorskiego.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie