Jeszcze nie wiem, dziś skończyłem wykłady z części teoretycznej i bodajże od przyszłego tygodnia dopiero jazdy rozpoczynam wiem jedynie tylko tyle, że to dopiero przede mną
Aniu ja też gotować nie umiem bo nie lubię Na święta robię tylko salatki i ciasta Resztę M bo lubi Chwała Ci Panie M mawia, że na kolanach do Częstochowy powinnam się udać w podzięce za zeslanie takiego męża
Zatem zakładamy przed świętami wątek Kulinaria Świąteczne
Ja też gotować nie lubię...witam w klubie....
My klubowiczki wolimy pół ogrodka przekopać niż jeden obiad spreparować
A ja właśnie zimą przenoszę swoją aktywność do kuchni. W tygodniu czasu brak, ale w weekendy bawię się w Nigellę Tylko muszę sobie jakiś seksowny fartuszek sprawić, np. taki z COOkie:
A ja właśnie zimą przenoszę swoją aktywność do kuchni. W tygodniu czasu brak, ale w weekendy bawię się w Nigellę Tylko muszę sobie jakiś seksowny fartuszek sprawić, np. taki z COOkie:
Podoba się???
kcem taki sam bo ja również się na kuchnię rzuciłam !!!
A ja właśnie zimą przenoszę swoją aktywność do kuchni. W tygodniu czasu brak, ale w weekendy bawię się w Nigellę Tylko muszę sobie jakiś seksowny fartuszek sprawić, np. taki z COOkie: