Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kolorowy ogród na piasku

Kolorowy ogród na piasku

Gabriela 21:50, 09 sty 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Dobrze że jesteś z powrotem, napisałam Ci wiadomość.

Ogród i staw teraz też zachwycają, wiem że się tu powtarzam, ale nie sposób się nie zachwycać.
Róże - świetne stare odmiany. Powiększasz w tym roku różaną kolekcję? Bo ja tak. Jedenaście odmian których pragnę.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
viva 21:52, 09 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
monteverde napisał(a)

Vivo, cała roślina, jest mocno trująca zwłaszcza nasiona, które zawierają silnie działające glikoproteiny należące do najgroźniejszych substancji trujących. Należy unikać sadzenia w miejscach gdzie przebywają małe dzieci. Spożycie 10-20 nasion rącznika może spowodować śmierć dorosłego człowieka, a już 3 – biegunkę i wymioty. Notowano śmiertelne zatrucie małych dzieci do 3 roku życia, które spożyły 3-4 nasiona rącznika. Objawy zatrucia to pieczenie w ustach, zawroty głowy, wymioty, gwałtowna biegunka, skurcze jelit, to może im tylko nasion wysypać, gdyby je jadły


Aniu, to będzie chyba moje główne zadanie ogrodowe w tym roku - walka z nornicami przy pomocy rącznika. Na szczęście w ogrodzie nie przebywają małe dzieci więc mogę go bez obawy wysiewać.
Już zacznę poszukiwania nasion, może tez spróbuje nimi podkarmiać te gady
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 22:04, 09 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Gabriela napisał(a)
Dobrze że jesteś z powrotem, napisałam Ci wiadomość.

Ogród i staw teraz też zachwycają, wiem że się tu powtarzam, ale nie sposób się nie zachwycać.
Róże - świetne stare odmiany. Powiększasz w tym roku różaną kolekcję? Bo ja tak. Jedenaście odmian których pragnę.

Witaj Gabrysiu
Moje pragnienia odnośnie róż też są wielkie ale jak widzisz u mnie wyścigi z nornicami. Między innymi zjadły mi taki ogromny krzak L.O. tak mi jej żal.
Ale oczywiście nie da się nic nie kupić Jesienią kupiłam kilka z serii Roadrunner w dwóch kolorach i trzy szt. Sonnenroschen, posadziłam je przy kulkach bukszpanowych. Zobaczę jak się będzie sprawować.
Czy będziesz kupować teraz wiosną czy dopiero jesienią
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Gabriela 22:12, 09 sty 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Pewnie i wiosną i jesienią, jak zwykle. Zdecydowana większość to będą róże historyczne.
Z nornicami ciężko, u mnie nie ma wielkich strat, widocznie mniej lubią ciężką, mokrą i gliniastą ziemię. Kretom z kolei ona wcale nie przeszkadza.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
monteverde 22:40, 09 sty 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Vivo z Roadrunner kupilaś Purple?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
barbara_kraj... 22:41, 09 sty 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
A ja jestem bardzo ciekawa, jak poradzą sobie te różane patyczki, które mi przysłałaś. Na wszystkie od razu nałożyłam butelki. Miały dość czasu na ukorzenienie. U niektórych widziałam nabrzmiałe pączki. I to mnie martwi
Chyba trzeba będzie je dodatkowo okryć?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
viva 22:43, 09 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Gabriela napisał(a)
Pewnie i wiosną i jesienią, jak zwykle. Zdecydowana większość to będą róże historyczne.
Z nornicami ciężko, u mnie nie ma wielkich strat, widocznie mniej lubią ciężką, mokrą i gliniastą ziemię. Kretom z kolei ona wcale nie przeszkadza.


Będę podglądać jakie piękności zakupisz
Moja ziemia nie przeszkadza ani kretom ani nornicom i jeszcze innym niechcianym.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 22:46, 09 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
monteverde napisał(a)
Vivo z Roadrunner kupilaś Purple?


Tak Aniu i White
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
monteverde 22:50, 09 sty 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
A ja jeszcze kupilam Novalis Constanze Mozart i Polkę
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
viva 22:54, 09 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
barbara_krajewska napisał(a)
A ja jestem bardzo ciekawa, jak poradzą sobie te różane patyczki, które mi przysłałaś. Na wszystkie od razu nałożyłam butelki. Miały dość czasu na ukorzenienie. U niektórych widziałam nabrzmiałe pączki. I to mnie martwi
Chyba trzeba będzie je dodatkowo okryć?


Basiu, ja ubiegłej zimy obsypałam butelki kopczykiem i dałam trochę igliwia jak przyszły mrozy. Wytrzymają, w dużej mierze chodzi o zimne wiatry a przed nim butelki dobrze ochronią.
O te się nie martw, zobacz jak u mnie wyglądają róże, już rozwijają się liście. Na niektórych mnóstwo starych liści w dobrym stanie i rozwijające się pąki. Jeśli przyjdzie mróz poniżej 15 stopni to po różach, zmarzną wszystkie do samych kopców. Bo jak tu okryć tyle tak dużych krzaczorów.

-
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies