Normalnie zaniemówiłem

... ale i tak masa słów cisńie mi się na usta

Humor strasznie mi się poprawił po przeczytaniu, że nabierasz wiatru w żagle

totalna ogrodowa demolka, a Danusia w siódmym niebie.... w sumie to się nie dziwie.
A 'drzewka' to sobie rzeczywiście małe kupiłaś, idze kule z cisa... cudna.
Nie chce nawet myśleć jakiego będę miał doła jak zobacze efekt finalny zmian, ale mimo wszytsko czekam bardzo niecierpliwie i ciekaw jestem co ostatecznie stworzysz.... wiadomo, że coś niepowtarzalnego.
Uwielbiam takie małe słodkie pieski

śliczny, tylko wygłaskać.
No to moje zaniemówienie było troszke obfite w słowa