AniaDS napisał(a)

Nawet róże z patyczków Ci rosną, brawo .
Ja nie mam do tego ręki.

I kto to mówi...? Posiadaczka przepięknych róż.Kto jak nie Ty Aniu ma rekę do tych cudownych kwiatów.
Podglądam i uczę się od Ciebie jak je pielęgnować,bo w moim ogrodzie tez nie może ich zabraknąć.
Chciałam przeczytać Twój blog,ale nie wiem,gdzie go odnalezć.Pozdrawiam-Anna

AniaDS napisał(a)

Nawet róże z patyczków Ci rosną, brawo .
Ja nie mam do tego ręki.

I kto to mówi...? Posiadaczka przepięknych róż.Kto jak nie Ty Aniu ma rekę do tych cudownych kwiatów.
Podglądam i uczę się od Ciebie jak je pielęgnować,bo w moim ogrodzie tez nie może ich zabraknąć.
Chciałam przeczytać Twój blog,ale nie wiem,gdzie go odnalezć.Pozdrawiam-Anna

Tinka, pracy sporo juz zrobione i troszkę przed Tobą, Wspieram duchowo i liczę na spotkanie w realu jak juz sezon ogródkowy sie zacznie
Ciekawa jestem czy róże "z patyczków" powtarzaja cechy mateczne? Czy to twoja pierwsza próba takiego pozyskania róż, czy tez juz praktukowałaś?

Witaj Jolu!

Oczywiście,że spotkamy się w realu przecież mieszkamy,w tym samym mieście.
Co do róż,to moje pierwsze kroki,ale podglądam i czytam wątki osób,które mają już niezłą wiedzę i praktykę,z tymi cudnymi kwiatami.Zajrzyj do bloga AniDS,to specjalistka od róż.....
Pozdrawiam i zyczę miłego dnia

Czworonożna działkowiczka śliczna. Czy pomaga w pracach ogrodowych?

Pomaga,ale wykopywać roslinki,he,he,he,he.Mam nadzieję,że jak podrośnie to nie będzie juz psocić.Pozdrawiam

Sadzonki piękne, też się w to bawię.Lubię patrzeć jak rośliny "rosną od początku".

Witaj Bogusiu
Nie ma to,jak wychodować roślinkę samemu,z ziarenka.Radośc niesamowita.Pozdrawiam niedzielnie.
W Szczecinie dzisiaj piekne słońce.Życzę Wam moi drodzy także pięknego,słonecznego dnia

U mnie też słonecznie ,ale temperatura ledwie 2 w plusie!
Miłego dnia!

Miłego dnia Haniu i pięknej pogody życzę