Aniu, slicznie u Ciebie. Piekny zakatek hortensjowy. Bardzo podoba mi sie sposob w jaki masz wykorzystane podklady, swietnie to wyglada. I jeszcze zapytam o te biale "margarytki", co to za kwiatki? Nie znam ich z ogrodow stad to - pewnie idiotyczne - pytanie
Asiu to chyba margaretki. Oskarek wybrał go sobie w ubiegłym roku w szkółce. Urósł niesamowicie i do tego bardzo długo kwitnie. Przypomina mi ogródek mojej babci...
Jeszcze dzisiaj wyglądał tak
Dziękuję Marzenko . Uważam Anabellki za przepiękną odmianę, zwłaszcza jak jest ich dużo.
Bogdziu Odiśka jest tak nauczona, że nie wchodzi w ogóle na rabaty . Jak szaleje to to na trawnikach . Zakładam, że drugi pies też byłby przeze mnie uczony .
Dziękuję Bociuś "margarytki" to chyba właśnie margaretki. Kupione jako nn.