Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi

waska 21:40, 24 lut 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
A co do kupowania roślinę jakiś kilometr od domu od dwóch lat miły pan ma coraz lepiej rozwijającą się szkółkę praktycznie codziennie zajezdzalam tam wózkiem działało to na mnie jak relaks.
No i co każdy spacer musi się tam skończyć skręca tam sam jak robót a jak jadę coś kupić przynosi doniczki które on kupuje

Rosną dzieci zarażone ogrodem
____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
ircia 21:44, 24 lut 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
waska napisał(a)
A co do kupowania roślinę jakiś kilometr od domu od dwóch lat miły pan ma coraz lepiej rozwijającą się szkółkę praktycznie codziennie zajezdzalam tam wózkiem działało to na mnie jak relaks.
No i co każdy spacer musi się tam skończyć skręca tam sam jak robót a jak jadę coś kupić przynosi doniczki które on kupuje

Rosną dzieci zarażone ogrodem


Weszko, myślę, że wszyscy tu znamy to doskonale Ja też nie mogę oprzeć się pokusie, żeby nie zajrzeć do takich miejsc
____________________
Ogród Irci
kraania 21:46, 24 lut 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
waska grunt to chęci Mój bardzo lubi mi pomagać. Nie tylko w ogrodzie, ale np. w kuchni też. I jak mówi, że chce pomóc to zawsze się zgadzam i coś tam mu znajduję. A on czuje się wtedy taki ważny .
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
waska 21:52, 24 lut 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
kraania napisał(a)
waska grunt to chęci Mój bardzo lubi mi pomagać. Nie tylko w ogrodzie, ale np. w kuchni też. I jak mówi, że chce pomóc to zawsze się zgadzam i coś tam mu znajduję. A on czuje się wtedy taki ważny .


ach no pewnie my też wszystko razem robimy nawet mieszka kaszę braciszkowi
A do ogrodu ma lepszy sprzęt niż ja i mi pożycza najbardziej lubi wchodzić do wykopanych dziur

____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
kraania 21:52, 24 lut 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
ircia jest dokładnie tak jak mówisz. Trudno przejść obojętnie koło takich miejsc. I jeszcze bardzo lubię oglądać cudze ogrody.
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
waska 21:52, 24 lut 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
kraania napisał(a)
waska grunt to chęci Mój bardzo lubi mi pomagać. Nie tylko w ogrodzie, ale np. w kuchni też. I jak mówi, że chce pomóc to zawsze się zgadzam i coś tam mu znajduję. A on czuje się wtedy taki ważny .


ach no pewnie my też wszystko razem robimy nawet mieszka kaszę braciszkowi
A do ogrodu ma lepszy sprzęt niż ja i mi pożycza najbardziej lubi wchodzić do wykopanych dziur

____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
waska 21:53, 24 lut 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
Dlaczego wysyla podwójne odpowiedzi Hmmm
____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
waska 21:55, 24 lut 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
ircia napisał(a)

A co do kupowania roślinę jakiś kilometr od domu od dwóch lat miły pan ma coraz lepiej rozwijającą się szkółkę praktycznie codziennie zajezdzalam tam wózkiem działało to na mnie jak relaks.
No i co każdy spacer musi się tam skończyć skręca tam sam jak robót a jak jadę coś kupić przynosi doniczki które on kupuje

Rosną dzieci zarażone ogrodem


Weszko, myślę, że wszyscy tu znamy to doskonale Ja też nie mogę oprzeć się pokusie, żeby nie zajrzeć do takich miejsc


dla mnie to zguba
pod nosem i zawsze coś w oko wpadnie choć obiecuje że nic nie kupuje
____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
ircia 21:56, 24 lut 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
kraania napisał(a)
ircia jest dokładnie tak jak mówisz. Trudno przejść obojętnie koło takich miejsc. I jeszcze bardzo lubię oglądać cudze ogrody.


Fajnie, że jest Ogrodowisko i że można się przekonać, że z nami wszystko OK, bo jest masa innych „ogrodowo„ zakręconych
____________________
Ogród Irci
kraania 22:04, 24 lut 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Dla chętnych fragment opisu mojego ogrodu (z projektu) do poczytania:
Od strony ulicy ogród osłonięty jest szpalerem ognika. Między furtka a bramą wjazdową
rozciąga się żwirowa rabata z odpornymi na suszę, w większości zimozielonym, ozdobnymi cały
rok roślinami. Rabatę ozdabiają dwa większe i dwa mniejsze głazy.
Akcentem frontowego ogródka jest wrzosowisko wcinające się głęboko w trawnik. Za
wrzosowiskiem, wzdłuż ogrodzenia lewej strony ciągnie się szeroka rabata z ozdobnymi krzewami,
gdzie za niewielką skarpą, opartą o palisadę z podkładów drewnianych, znajduje się „psia toaleta” -
placyk wysypany piaskiem lub trocinami. Za „psią toaletą”, pod sosnami i brzozami, znajduje się
szeroka rabata z niewymagającymi krzewami – w głębi ogrodu na rabacie pojawia się coraz to
więcej krzewów kwitnących.
Taras, osłonięty przed słońcem pachnącym jesienią grujecznikiem sąsiaduje z trawnikami
założonymi na różnych poziomach – wyższym bliżej tarasu i niższym po prawej stronie. Różnica
poziomów tworzy stopień, wzmocniony palisadą z podkładów. Pośrodku niższego trawnika
znajduje się okrągła lawendowa rabata.
Na wprost tarasu, pod sosnami znajduje się rabata z różanecznikami, które zapewniają
atrakcyjny widok z okien salonu przez cały rok. W jej otoczeniu zlokalizowano plac zabaw dla
dziecka. Rabata położona jest nieco niżej niż przyległy trawnik.
Po lewej, po drugiej stronie ścieżki, różaneczniki ustępują miejsca hortensjom.
Za rabatą różanecznikową rozciąga się kolejny trawnik. Trawnik zamyka rabata pełna kwitnących krzewów liściastych.
W prawym narożniku, za kępą sosen znajduje się warzywnik otoczony krzewami owocowymi
oraz domek na narzędzia. Do strony trawnika warzywnik osłonięty został kępą wysokiej trawy
ozdobnej.
Północna granica ogrodu ma za zadanie osłaniać wnętrze ogrodu ale urozmaicona jest kwitnącymi
krzewami. Natomiast wzdłuż domu zastosowano gatunki znoszące zacienienie. Od tej strony
wnętrze ogrodu osłania ustawiona w poprzek drewutnia.
W projekcie dużą rolę odgrywają trawy ozdobne, zastosowano również wiele krzewów rodzimych
lub naturalnie wtapiających się w otoczenie (wrzosy, jałowce, szczodrzeńce, perukowiec, irgi).
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies