racja nieszka, połącz z miskantami jak radzi Szefowa

Agata słuchaj się szefowej Danusia błędów nie popełnia i jak pisze, że lepsze tło z miskantów to lepsze, lata doświadczeń
A ogród naprawdę się pięknie zapowiada i na dodatek ten holenderski klimat.
Ps za skrobanie drzwi aplauz się należy .

Witaj Agato Ja również jestem pod wrażeniem klimatu w Twoim ogrodzie Moim zdaniem on już jest piękny

Cześć dziewczyny.
Czyli mój innowacyjny pomysł nie zyskał aprobaty. Muszę się z tym przespać. Bo z jednej strony podpowiedź Danusi bardzo intersująca - chyba bardziej by mi derenie odpowiadały niz miskanty, ale z drugiej strony...Hm - że jaśminowiec i hortensja białe - no fakt, ale jaśminowiec kwitnie wcześnie, a potem to już jest cały zielony i jak hortensja pokaże te swoje niesamowite kwiaty, to nie będzie konkurował tylko dawał zielone tło. W zimie nie musi być tak dokładnie zasłonięte od sąsiadów bo nie są specjalnie uciązliwi, wręcz przeciwnie, a poza tym raczej się wtedy w ogrodzie nie wysiaduje więc widok i tak nie ma znaczenia (z domu tego miejsca i tak nie widzę). No sama nie wiem... Te derenie kuszące, ale mąż mi łeb urwie jak teraz zacznę nowe rośliny kupować! Może ja na razie posadzę te jaśminowce i poczekam. Jak w przyszłym roku się nie sprawdzą to przesadzę i wsadzę derenie. A może jeszcze w tym roku?
Danusiu, a sądzisz że lepiej same derenie lub same miskanty czy jakąś przeplatankę? Ja bym była za większą jednorodnością czyli np. same derenie. Ale może jakiś akcent miskantowy dołożyć?

Monteverde, Ircia, Pola , Justi, Moni, Finka, Juzia_G, Kaisog_1, Alinak, Nieszka witam bardzo serdecznie! Pochwały ogrodu skrzętnie zbieram, choć w żadnej mierze jeszcze na nie nie zasłużyłam. Ale mam nadzieję, że wkrótce i ja na pochwaly zasłużę Wpadajcie jak najczęściej. pozdrawiam

A masz już jakieś plany odnośnie tego co posadzić na końcu działki przy tym zdaje się drewnianym ogrodzeniu? Może tam jaśminowce...?

Tam już coś rośnie tylko słabo widać na razie. Mianowicie 6 bambusów pseudosasa japonica. Cztery są wysokie na 3-4 m, a dwa mają ok.1,5-2m. Niestety wiedziona dotychczasowym doświadczeniem i statystyką, posadziłam je w styczniu bo akurat trafiła się okazja kupienia ich w miarę tanio. No i oczywiście niedługo potem przyszły te wariackie mrozy i te większe bambusy trochę oberwały. Dwóm całkiem liście zbrązowiały, a dwóm częsciowo. Te mniejsze zniosły ten kataklizm bardzo dobrze. Ale i tak za 3-4 lata będzie tam gąszcz zielony, odgradzający nas od okien domów na przeciwko. W lecie to i tak jabłoń nas zasłania, ale gdy zgubi liście to już nie bardzo. I wtedy przydadza się bambusy. Także te jaśminowce to raczej nie tam.

Ha a ja też mam bambusy, na razie czekają na posadzenie w ogrodzie. Tylko u mnie pewnie co roku trzeba będzie straty po zimie wycinać.... Widzę, że jesteś specjalistką od podłoża , jaką mieszankę im zaaplikowałaś?
Jaśmin + hortensja to gorszy pomysł niż + miskanty, gdyż mają podbną fakturę liści i kolor mimo, że różny rozmiar. Lepiej wyglądają kompozycję gdy są różne kształty i kołory liści dlatego Danusia proponuje taką kompozycję.
Z czasem uznałabyś, że jaśmin po przekwitnięciu będzie zbyt monotonny a wyobraź sobie za to szum miskantów na wietrze

Teraz to już będą mnie te miskanty prześladowały! W końcu pewnie się złamię.
Jaka tam ze mnie specjalistka! Czytam ile się da i potem aplikuję. Pod bambusy musiałam wsypać sporo piachu i torfu, bo w tym miejscu jest czysta zywa glina. Spokojnie mozna by garnki lepić. Czyli trochę tej gliny mieszałam z piaskiem i torfem na taczce i do dziury. I tak pół dnia. Mam nadzieję, że docenią. Generalnie musza mieć przepuszczalną glebe, bo najgorsza rzecz dla nich to woda stojąca w korzeniach. Dlatego dół mają 80 cm głeboki, chociaż korzenią się znacznie płycej. No i mają wokół ogranicznik, żeby się nie szwędały po ogrodzie. Na zdjęciu przerwa w morderczej pracy na rzecz bambusów.


A Ty jakie masz bambusy? Bo z tego zdjęcia u Ciebie nie umiem rozpoznać.

No właśnie z tym pełzaniem to u nich problem, bariera jest konieczna. Dobrze, że napisałaś, że wystarcza 80 cm bo u mnie wysoki poziom wód gruntowych, 80 cm właśnie...
Na zewnątrz będą Phyllostachys aureosulcata aureocaulis a w domu spectabilis