Joku
14:25, 27 gru 2010

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13002
Bardzo je lubię. Tworzą wspaniałe kobierce. Masa odmian na różne stanowiska, karzełki i olbrzymy. Najdłużej kwitnie osiągający duże rozmiary bodziszek Rosanne. Mam kilka w ogrodzie, niestety nie pamiętam jak się nazywają odmiany (poza kwitnącą na niebiesko Rosanne):
to prawdopodobnie jakaś odmiana bodziszka żałobnego, mam go od niedawna. Wygląda na roślinę sporych rozmiarów. Kwiaty ciemnobordowe, niewielkie. Pięknie podrysowane duże liście.
też bodziszek żałobny, mniejszy od poprzedniego. Kwiary niewielkie ciemnobordowe. Tu w towarzystwie akurat kwitnącego epimedium.
Ten na pierwszym planie jest u mnie najdłużej, Kupiłam jedną roślinę w niewielkiej doniczce, wspaniale się rozrasta, kwitnie na różowo.
Ten sam, w porze kwitnienia, przycupnął u stóp lilaka Meyera Palibin
Jeszcze jakiś, ocalał w donicy w towarzystwie fiołka i tytoniu. Ciekawa jestem jego kwiatów.
to prawdopodobnie jakaś odmiana bodziszka żałobnego, mam go od niedawna. Wygląda na roślinę sporych rozmiarów. Kwiaty ciemnobordowe, niewielkie. Pięknie podrysowane duże liście.
też bodziszek żałobny, mniejszy od poprzedniego. Kwiary niewielkie ciemnobordowe. Tu w towarzystwie akurat kwitnącego epimedium.
Ten na pierwszym planie jest u mnie najdłużej, Kupiłam jedną roślinę w niewielkiej doniczce, wspaniale się rozrasta, kwitnie na różowo.
Ten sam, w porze kwitnienia, przycupnął u stóp lilaka Meyera Palibin
Jeszcze jakiś, ocalał w donicy w towarzystwie fiołka i tytoniu. Ciekawa jestem jego kwiatów.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny