Danusiu a czy bodziszki poradzą sobie pod orzechem włoskim? Jaka odmiana będzie najlepsza? Prawie nic nie chce mi tam rosnąć, a jak rośnie to marnie, więc może bodziszek da radę.
Bardzo Ci dziękuję. Jak się wprowadziliśmy do naszego domku to w ogrodzie były tylko (albo aż) dwa duże drzewa - stara grusza i ten właśnie orzech. Spory mam do niego sentyment, choć jest już taki stareńki.
Mam w swoim ogrodzie bodziszki (oczywiście nie znam odmian). Jeden w tym roku mało kwitnie , a drugi już przesadziłam, bo chyba "lekko zdziczał". Długie łodygi, trochę wybujałe. Był wsadzony pod wierzbą i rósł w cieniu. przesadziłam. Czy bodziszki się przycina?
Możecie polecić bodziszka, który się nada do jasnego cienia pod sosnami na suchą, piaszczystą, kwaśną ziemię? Jakiś kompletnie bezobsługowy i odporny na niskie temperatury. Czytałam, że większość bodziszków trzeba przycinać po kwitnieniu, bo się robią nieładne, a np. bodziszek czerwony drewnieje dość szybko i też jest brzydszy... Jaki by był ładny przez lata bez żadnej pielęgnacji? Chciałabym małą łączkę pod drzewami zrobić
I jeszcze jaka odmiana mało się rozłazi - chcę w innym miejscu, nie na łączce, posadzić w gąszczu innych bylin kilka sztuk (ale żeby mi bodziszek nie zdominował rabaty i nie wyłaził za bardzo poza nią).