Pod sosną dobrze by się czuły na przykład rododendrony. Dużo lawendy będzie wyglądało bardzo fajnie, a połaczenie żółtego i fioletu bardzo udane więc ta kompozycja jak dla mnie bardzo fajna. Nie wiem tylko czy tuje przed tujami to jest dobre rozwiązanie. Pamiętaj, że masz już tujowy żywopłot więc może jednak coś różniącego się od tego tła - berberys na przykład, jakaś czerwona odmiana, no ale wtedy juz nie lawenda. Zurawki w spirali pewnie byłoby ładnie, tylko, że jak bukszpan podrośnie to rzadko będziesz te żurawki oglądała

Może jednak daj coś, co będzie zza tej spiralki widać - jakieś trochę wyższe trawy może, albo trzmielina jakaś kolorowa np. Emerald Gold? Ale to już chyba jest wyższa szkoła jazdy, żeby taką kompozycję dobrze zrobić. Chyba bym na Twoim miejscu, na swoim zresztą też, wybierała łatwiejsze rowiązania

A tak generalnie to chyba powinnaś też trochę poczytać o potrzebach roślin, które wybierasz. Bo lawenda i świerk jak dla mnie mają zupełnie inne potrzeby,a u Ciebie stoją dość blisko siebie. W naturze to chyba się nie zdarza, bo świerk daje cień, a lawenda musi mieć samo słońce (pamiętasz lawendowe pola w Prowansji?). Hortensja musi mieć dużo wody, a lawenda w wodzie zginie. I tak dalej. To trochę skomplikowane, ale taka podstawowa wiedza jest niestety konieczna, bo rośliny nie będą chciały rosnąć, a ty nie będziesz wiedziała dlaczego. Ja w każdym razie odkryłam wiele spraw, o których nie miałam pojęcia, kiedy zabrałam się za swój ogród.
Współczuję pogody.