Pokazuj jak najwięcej fotek swojego ogrodu i pisz co byś tam chciała, a wtedy łatwiej będzie coś doradzić Każdy popełnił w swojej ogrodowej "karierze" błedy, ale dzięki temu, że mamy Internet, forum, dostęp do pięknych ogrodów i artykułów, łatwiej zaplanować zmiany w ogrodzie. Tu zawsze znajdzie się jakieś natchnienie i pomysł na zmiany
Jestem pewna, że Twój ogród już jest jest piękny (widać na tych fotkach, które wstawiłaś) i będzie tylko piekniejszy Czego oczywiście z całego serca Ci życzę

Hej imienniczko i prawie sąsiadko! Ja podobnie jak Ty tworzyłam(i dalej tworzę) ogród przy domu, który dostałam od dziadków. A żeby tego nie było mało, też urzeka mnie fiolet w ogrodzie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo sił na wiosnę, aby zrealizować wszystkie pomysły, które się dopiero zrodzą

Monic napisał(a)

Pokazuj jak najwięcej fotek swojego ogrodu i pisz co byś tam chciała, a wtedy łatwiej będzie coś doradzić Każdy popełnił w swojej ogrodowej "karierze" błedy, ale dzięki temu, że mamy Internet, forum, dostęp do pięknych ogrodów i artykułów, łatwiej zaplanować zmiany w ogrodzie. Tu zawsze znajdzie się jakieś natchnienie i pomysł na zmiany
Jestem pewna, że Twój ogród już jest jest piękny (widać na tych fotkach, które wstawiłaś) i będzie tylko piekniejszy Czego oczywiście z całego serca Ci życzę

właśnie przymierzam się do wklejenia zdjęć obrazujących zgliszcza pozostałe po zimie mam nadzieję, że wspólnymi siłami nabierze to wszystko tzw "wyglądu"
to co stworzyłam jest piękne tylko wtedy gdy kwitną byliny. poza okresem ich kwitnienia - porażka.

dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam

anetawi napisał(a)

Hej imienniczko i prawie sąsiadko! Ja podobnie jak Ty tworzyłam(i dalej tworzę) ogród przy domu, który dostałam od dziadków. A żeby tego nie było mało, też urzeka mnie fiolet w ogrodzie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo sił na wiosnę, aby zrealizować wszystkie pomysły, które się dopiero zrodzą

zerknęłam na mapkę ogrodów, rzeczywiście mieszkamy blisko siebie fajnie, że zajrzałaś do mnie

siły się przydadzą, jak każdemu na tym forum hihi ja do tej pory wszystko robiłam własnoręcznie, bez pomocnej męskiej dłoni haha czasami mama zajrzała to pomogła.
biorąc pod uwagę fakt, że wcześniej na miejscu ogródka był trawnik i wszystko trzeba było zrobić od podstaw, dzisiaj dziwię się, że miałam na to siły. ale, czego nie robi upór no bo co? nie dam rady? nie ma takiej opcji! haha też tak masz, Aneto?

uzupełniem informację o bukszpanach zakupionych w Auchan - sadzonki mają po 18-20 cm.

---------------

Korzystając z czasu wolnego wkleję parę zdjęć.
Powoli postaram się przybliżyć Wam o jaki ogród mi chodzi, jak sobie go wyobrażam itd. i mam nadzieję, że znajdą się osoby, które zechcą mi pomóc, doradzić

Nie jestem pewna czy ten mój wątek nie powinien się znajdować w dziale "Projektowanie ogrodów"?

no to zaczynam.
na razie staram się zagospodarować jedną część działki.
oto widok ogólny na ten kawałek:
od strony drogi:

i dalej w stronę domu:

ten brązowy filar, który widać na ostatnim zdjęciu to już wejście na schody.

całość obsadzona tujami. dokładniejsze zdjęcia będę dodawała stopniowo.

skoncentruję się teraz na okrągłej rabatce, która przechodziła chyba najwięcej matamorfoz

tak wygląda w okresie kwitnienia wiosennych kwiatów:


niestety po zimie, to goły placek ziemi.
mam taką koncepcję:

na środku rośnie migdałek, drzewko, które zauroczyło mnie jak mało które po prostu musiałam je mieć. wsiadłam w samochód i pojechałam kupic zaraz, natychmiast i tak się to zaczęło

Na razie zostawiłam pierwiosnki i dzwoneczki (?) żeby jeszcze zakwitły, później zostaną usunięte. Te byliny w środku przesadziłam już jesienią.

Wczoraj posadziłam 3 płożące się iglaki. Oczywiście nie zapamiętałam nazwy. Mam nadzieję, że się ładnie rozrosną i utworzą fajny dywan (?). Planuję pomiędzy nie wsadzić 3 bordowe żurawki. Czy to dobry pomysł? Jak sądzicie? A wokół midgałka wsadziłabym kilka małych żółtych trzmielin które formowałabym tak, żeby pień drzewka niejako z nich wyrastał.

a tutaj nowe nasadzenia:

teraz widzę, że wsadziłam je chyba zbyt blisko pnia?

Będę bardzo wdzięczna za każdy komentarz
pozdrawiam niedzielnie

Swietny ogród i tak czyściutko i te hosty pozdro

witaj Przemku szkoda, że to czyściutko wymaga tak wiele pracy i czasu przede wszystkim dziękuję za miłe przywitanie

tak sobie teraz myslę, że może na tym kole zamiast żurawek wsadzić wrzosy?

no nic, poczekam, może ktoś coś doradzi

a to pierwsza kwitnąca radość w tym roku



pozdrawiam

Te iglaki (jałowce?) dość szybko rosną, za jakiś czas zagłuszą resztę nasadzeń w tym kole.
Druga kwestia jest taka, że jak przekwitnie migdałek, to już tutaj nie będzie kolorów, tylko zielono, może pod spód zamiast nich posadzisz coś kwitnącego?
Ja oczywiście widziałabym w tym miejscu okrywowe róże , ale to już takie moje małe zboczenie w tej kwestii .
The Fairy, Tommelise czy Purple Rain (najzdrowsza z nich) zaczynałyby kwitnienie końcem czerwca i kwitły do samej zimy.
Albo lawenda w koło?..

Nie wszystkie żurawki lubią słońce, jeśli chcesz je tam posadzić, to musisz poszukać odmian znoszących słońce.

Pozdrawiam ciepło, ogród masz mimo wszystko już piękny .

kocham to forum! na prawdę! w życiu nie wpadłabym na pomysł posadzenia tam róży okrywowej! oczyma wyobraźni już widzę jak jest tam pięknie!

DZIĘKUJĘ Aniu! bardzo powiedz mi jeszcze ile róż musiałabym tam wsadzić?