mieczyk abisyński, zachwycałam się nim w zeszłym roku, ale taka ze mnie sierota, że jesienią podczas przekopywania pociachałam cebulki na wióry i w tym roku ich nie mam
cudny jest bo pomimo deszczów u mnie się nie pokładał
pozdrówka
szałwię kupiłam wiosną...
ładne sadzonki po 4 zł.
pani twierdziła, że to wieloletnia roślina ...
dopiero dając fotki na wątku, dowiedziałam się, że jest jednoroczna...
w sumie co miałam zrobić ...??? odnieść babie i powiedzieć co myślę ???
trudno jak nie przezyje zimy...taki los ogrodnika
będzie miejsce na coś innego
Aniu moja studnia jest prawdziwa i na dodatek czynna,
cały czas z niej korzystamy,
mamy też wodę z wodociągu ...
ale ta tylko w awaryjnych sytuacjach
Agatko nie gniewaj się na tę kobitkę od szałwii,zobacz jak wszystkim się podoba a nawet jeśli jednoroczna to trudno,może zbierzesz nasionka i na drugi rok na wiosnę na sadzonki będziesz miała jak znalazł Wygląda ślicznie i budzi podziw
Ze studnią masz fajnie,też tak bym chciała.Nawet rozmawialiśmy z jednym kolegą,który też ma studnię ale nawet nie ma gdzie,jak i funduszy brak..
Również spokojnej nocki