Trochę tarasu, jescze wciąz zimnego, dzsiaj dopiero 10 st., Nie da sie jescze siedziec, ale kwiatki muszą byc.
Fotka na przedogródek, lawenda scieta juz dawno, na murze M zamontował mi linki dla róż , ktore tam widać, póki co jeszcze w nieładzie, bo linki montowane w niedziele, dzis jeszcze chłodno, przymocowałam tylko 2 galązki. Zimnica. te pregole widoczne occzywiscie powyciągam.
Zbliżenie linek:
Trochę słabo widać , gdyz linki biegną na wyskosci fugi i wszystko sie zlewa.
Na dole mocowanie.