Berolina po co co 3 tyg. nawozisz trawnik ?!
Wykończysz go na starcie.
Jak żółknie to ograniczyć nawadnianie i można np magnez podać.

Twój trawnik powinien dostać pokarm np 1 kwietnia i kolejna porca dopiero w maju i to prędzej koło połowy maja.
Jak dokarmisz go NPK od maja do sierpnia 3 razy będzie super, a nie 8 razy !

--------------------------

GosiaZar - szybki efekt odkwaszania daje dolomit, a w dłuższej perspektywie sprawdza się wapno granulowane tanie i skuteczne.

Witam.
Ja przechodziłem dokładnie to samo co i Wy, mieszkam w miejscowości gdzie mam 5 i 6 klasę ziemi, ciężka nieprzepuszczalna glina.
działka przez kilka lat zaniedbana, chwasty, osty i cała masa innych chwastów.
od kąd stałem się jej właścicielem kosiłem regularnie, na wiosne pryskałem randapem i po 2 miesiącach powtórka, później przywiozłem 20 kub ziemi z łąki aby zasypać, wyrównać zagłębienie po czym rożżutnik gnoju i zaorana cała działka, na wiosne kultywator, rozsypałem nawóz ( polifoskę 8) potem konik z bronami siew trawy i wałowanie, podlewanie. trawa pięknie wzeszła jednak miałem bardzo dużo tzw. prosa, chwastu jednorocznego, ile mogłem wyrywałem, i kosiłem, po zimie tam gdzie nie było prosa trawa pięknie rośnie, wiec przeprowadziłem koszenie wyrównujące i posypałem nawozem.
teraz widzę że się wyrównóje trawnik. planuję przeprowadzić areację i piaskowanie trawnika jednak nie wiem kiedy to wykonać ponieważ w maju ma przyjść ekipa do ogrodzenia, nie chcę się teraz napracować a później jeszcze raz poprawiać, dosiewać, więc pewnie areację i piaskowanie wykonam w przyszłym roku lub w tym tylko nie wiem czy np w lipcu można przeprowadzać areację i piaskowanie?

Można w lipcu, jeśli gleba gliniasta to aby poprawić stan trawnika każda pora jest dobre.

przepraszam że pytam, mam też gliniastą ziemię i trawnik niefajny- po co to piaskowanie?
bo ja tylko wrzuciłem nawóz wczoraj

Piaskowanie jest po to, aby poprawić przepuszczalność gleby, lepiej odprowadza wodę, napowietrza korzenie, no i mech tak nie będzie rósł.

Witajcie

Czytam trochę forum od pewnego czasu (jako przygotowanie do założenia trawnika), teraz pora na zarejestrowanie się i pytanie...

Podłoże mam gliniaste, w tamtym roku koparka zbierała jeszcze ziemię i teraz taka ładna glinka. Tam gdzie jest porośnięte trawą da sie spokojnie chodzić nawet po deszczu, tam gdzie nie zdążyło nic wyrosnąć trochę mokrawo. Planuje wysypać na to warstwę piasku gr. 2cm i wymieszać glebogryzarką - powinno być lepiej?

Dawać przed dalszymi pracami (wyrównywanie etc., wałowanie etc.) jakiś nawóz by wzbogacił ziemię przed póżniejszym siewem?


I pytanie z tych istotnych...z doświadczenia ile wody średniorocznie zużywa się na podlewanie ogrodu - ok 650m2, głównie trawa, pewnie na jakichś 150-200m2 krzewy + jakieś drzewa na podłożu gliniastym? W ubiegłym roku trawa taka byle jaka pobudowlana rosła ładnie nawet w czasie suszy (fakt ze nie koszona wiec trzymała wilgoć).

Pytanie wynika z faktu, iż zastanawiamy się czy warto wkopać szambo betonowe na deszczówkę. Koszt ok 2500 zł za 8m3 - i pytanie czy to się wogóle zwróci.Woda z kranu 9 zł netto, przy założeniu że założę licznik ogrodowy ok 5 zł netto.

Doradźcie proszę...

Pozdrawiam
Marcin

Piasek tyle pomoże, że rozluźni glebę ale w czasie suszy zrobi się twarda skała.
Pomyśl też nad skołowaniem nawet torfu i wymieszaniem go z gliną, piaskiem + od razu dać wapno.

Ile wody zuzywa hmmm ciężkie pytanie ja nie podlewam trawników, a trawa jest trwała, mocna itd, a rośnie na 5-6 kl bonitacyjnej, część na glinie i torfie.

Policz sobie tak, że podlewać będziesz wtedy gdy będzie susza, a więc może i od połowy maja do końca września. Jak będą deszcze i pogoda normalna nie zużyjesz dużo.
Zalecana dawka to 4L/m2 trawnika na dobę.

Jak masz grząski teren to rajgras go wypije z wody, a w czasie suszy może mieć ciężko.

Rozluźnij glebę, daj więcej rajgrasu i stosuj nawozy PK by korzenie się wrosły głęboko w glebę.

Nawóz na glinę hmmm tylko szybko rozpuszczalny bo inaczej spłynie. Ogólnie glina słabo przepuszcza i jest wymywanie.

650*4l*10 dni w miesiącu * 5mc = 130m3 * 9zł = 1170zł netto sezon.
Oczywiście to tylko teoria i założenia. Praktyka może być taka, że nawet połowy nie będzie.

W tym roku zapowiadają idealną pogodę do końca czerwca. Lipiec burzowy, a sierpień żar. Wrzesień już początek ciepły, a koniec jesienny typowy.


Szambo może lepiej po cichu sobie studnię głębinową wywiercić nawet samemu - wypożyczyć sprzęt do wiercenia i działać.
Założyć szambo z rozprowadzeniem wody po działce.


Na PW mogę ci film pokazać z piachu.

Dzięki za odpowiedź.

Co do piasku i torfu...piasku chcę dać płukanego ostrego, facet co ma mi przywieźć radził że będzie dużo lepszy niż kopany/zasypowy, jako że ten zasypowy to drobniutki i niewiele da. Torf...rozglądałem się w okolicach Krakowa, problem by dostać...na ogłoszeniach tylko workowany więc za m3 wychodzi masakra. Na auta znalazłem ponad 100 km dalej więc sam transport mało opłacalny będzie.

Jak profilowałem w zeszłym roku takie male tarasy na działce (z uwagi na skarpę) to zebrana przez koparkę warstwa ziemi leży na działce sąsiada na kupce - oglądałem ją dziś, to już jest taka glina ciemna, "strawiona" przez trawę (porośnięta nią była po budowie ok 2 lata) , więc dużo lepsza nim moja - co byście powiedzieli by dodać ją do tej mojej mieszanki. Tylko co lepsze...

1/ posypać piaskiem glinę 2 cm, przejechać glebogryzarką, wyrównać grabiami i jakąś ciężką belką, na to posypać 2-3 cm tej lepszej przetrawionej ziemi

2/ posypać glinę piaskiem 2 cm + tą przetrawioną ziemią 2-3 cm, przejechać glebogryzarką to razem i dopiero wyrównać grabiami i jakąś ciężką belką

Wapno jak piszesz...przed glebogryzarką czy po na wierzch i zostawić?

Co do podlewania...czytałem własnie że na ciężkich ziemiach podlewanie 3 l/m2. Zakładając wtedy 120 dni (czyli 4msc) bezdeszczowych jak gdzieś znalazłem i podlewanie co 3 dni, to wychodzi 40 podlewań na sezon. Daje to 1950 l na podlewanie czyli 78 m3 na sezon.Czyli 702 zł przy założeniu z kanalizą, ok 350 zł przy założeniu podlicznika. Zwraca się odpowiednio po 4 lub 7 latach, tylko przy założeniu że będę tak często podlewał i że w okresach suszy nie braknie wody i nie będę musiał brać z sieci Jak sam piszesz, Ty nie podlewasz i rosną...

Korzyść jedynie taka, że teraz miałbym gdzie odprowadzić wodę z rynien i drenażu za planowanymi murkami oporowymi. Korzyść czasowa bo obecnie staramy się na odprowadzenie wód opadowych do rowu melioracyjnego, ale potrwa pewnie do jesieni (WZ, operat w-p, pozwolenie w-p etc.)

O studni...myślałem, ale musiałbym najpierw kogoś znaleźć do oceny szans, dom mam na górce, w zasadzie w całości wyżej niż reszta miejscowości (choć nade mną też górką) Podeślij proszę ten film

Pozdr
Marcin

gemciu,

a dodatkowo w trakcie glebokryzarkowania jakiś nawóz rzucić w ziemie i przemieszać?

pryskałem w piątek/sobotę roundapem to co rośnie sobie, wiem że powinienem poczekać 3 tyg ale z uwagi na czas wolny będę musiał podziałać z glebogryzarką chyba już w ten piątek. liczę że część chwastów padnie mimo wszystko od oprysku, najwyżej po przygotowaniu ziemi przejadę jeszcze raz chwastoem i starane

Kolejny w gorącej wodzie kąpany

Roundup + siew hmmm ostro próbuj ale byś nie miał kuku.

Wapno dawałem przed zwykłe w granulowane.
Innego nawozu już nie dawaj.


Ja nie podlewam trawników nie widzę takiej potrzeby niech trawa się sama martwi o siebie.


Rozumiem, że glina była pod wierzchnią ciemniejszą warstwą gleby taką możesz rzucić spokojnie i to przemieszać.
Ja tylko torf z łąk z rowów wymieszałem z gliną i trawa jest bardzo ładna (ta z 25.04).