Magnolia - dzięki za opinie, dla mnie bardzo wazna

Czy bukszpany, czy choina - wyjdzie w praniu

zobacze, dobrze że potwierdziłaś ze też gra
rabata z wiśniami jeszcze długo nie będzie realizowana, chociaz M skłania sie zeby posadzić coś zadrniającego i spokój

Cięzko tam z koszeniem będzie bo po schodkach trzeba będzie schodzic.... na razie nie myślę o niej, mam co innego na głowie, znaczy się inne rabaty


A hosty i tak musiaąłm wkopać bo sie marnowały w trawsku.
Co do peoni - tak, ona rośnie tam gdzie według tego co planowałysmy maja rosnąc miłorzeby na pniu. I teraz przyznam się cicho, że nie do końca leżał mi ten pomysł - raz, że moje miłorzeby strasznie pokraczne (po raz setny pluje sobie w brodę gdzie ja oczy miałam... wrrr), takie 2 rogi sterczą udając gałązki... dwa, e ta edenka mi tak obficie kwitnie, że nie wiedziałąm jak to bedzie wyglądało jak z przodu jeszcze te miłorzeby...
Dałam sobie czas, bo i pergola w trakcie malowania, i peonia jeszcze kwitnie... myslałam że jak stanie pergola, usunę peonie i przymierzę miłorzeby to będzie widac co i jak...
Ufff, wyrzuciłam to z siebie...



ale jak mówisz żeby peonie zostawić... cieszy mnie to ogromnie



bo ona przesadzana parę razy, byle jak, bez nadziei na powodzenie... a ona mimo wszystko kwitnie !
Jeżówka rzeczywiście szybko zakwitła - czekam na następne
rabata wyszła superowo, podoba mi się bardzo, sąsiadki się zachwycają



Molinia zaczyna kwitnienie i te jeżówki i wrbeny w niej to bedzie hit !
NIe pokazuję jej bo zaraz przy niej widowiskowo stoi sobie betoniarka

M ma dołożyc pas kostki przy tarasie, dół wydarł wielki ale nie ma czym przewieźć piasku bo przyczepka sie zepsuła, koło... i czekamy...
Wracając do rabaty - przyznam się że molinie troche zaniedbałąm w tamtym roku i tak od połowy rabaty dopiero sie zbiera, jest dużo nizsza. Ale ta co jest i wszystkie te połączenia...mhhh
Spróbuje pooperować aparatem unikając widoku betoniarki i coć wstawię w weekend
Ale się rozpisałam...