Ja lubię żurawki, ale krewetki mnie trochę do nich zniechęciły - i dobrze, bo teraz ma parcie na trawy, które są głupotoodporne Jednak nie wyobrażam sobie, żeby koło ciurkadła były inne rosliny niż cytrynowe żurawki w konwalnikiem Żurawek się nie pozbywaj - opuchlaki to zrobią.... Teraz tylko ile ich masz? Bo jak kilkadziesiąt to leć po Dursban i lej kilka razy.
Przywrotnik, szałwia, firletki, róże i lawenda to moje ulubione połączenie na tej rabacie Do tego piwonie, irysy, kocimiętka i jest miodzio
No i mam zagwozdkę ...firletki hmmmm lecę sprawdzić co to takiego....
Seba żurawek miałam z 50 sztuk ...kupilam od takiego......nie powiem na głos ...razem z krewetami... i nataszczyłam sobie tego białka na ogród ....wkurzaja mnie...a one chyba najbardziej lubią żurawki....traw mam dużo.... Masz racje same się sobą opiekują ...teraz kupiłam sporo carexów ....mam nadzieję że przeżyją u mnie
Ślimaków na szałwii nie widziałem, ale czy odstrasza to wątpię - jedynie na nie są skuteczne niebieskie ciukiereczki, które znów zapomniałem wysypać..... Za chwilę nie będę miał host, bo już są całe w dziurach...
No to kiepsko...Opuchlaki najpierw biorą się za żurawki, ale Marzenie również zjadły różaneczniki i inne cenniejsze rośliny - więc walcz z nimi Nawet nie chodzi o te żurawki, ale o resztę ogrodu