Dzisiaj kolejny dzień pełen wrażeń

Pojechaliśmy rano z Danusią na Bronisze - szaaaaleństwo zakupowe - pełne auto

Ja sobie kupiłem dwa podkłady na wianki, dendrobium za 10 zł, potem w ogrodniczym berberysa na wymianę

A Danusia - 4 hortensje, bukiet lewkonii, a do zimozielonego 4 stożki bukszpanowe (śliczne i tanie

) i 2 wrzośce

Zawieźliśmy, ustawiliśmy i pojechaliśmy - do
ogrodu z lustrem 
To był szok

. Prawdziwy ogrodowy cadillac!

Cudnie tam na każdym cm kwadratowym

A potem pojechaliśmy jeszcze do 2 centrów ogrodniczych ( a może 3?) - no i znów wróciliśmy z pełnym autem - tym razem to już przesada - wypchane po brzegi

Kupiłem sobie żurawki na front - fliczne

A reszta do zimozielonego - w końcu oprawa szklanej kuli musi być tak samo piękna jak samo ciurkadełko
I nie martwcie się - mamy duuuuużo zdjęć