A to dzisiejsza robota.....totalna rewolucja....nazwa wątku zobowiązuje

A miało być tak pięknie

Jakby co to ten oblask to woda
Płyty po zimie bardzo wyszły do góry i zaczęły pękać pod ciężarem auta....Nie wspomnę o tym błocie.....
Więc dzisiaj korzystając z chwili słońca pozbyłem się tych kamieni - potem za pomocą kabla i nożyka to kantów wyciąłem dwa pasy ( tak na marginesie toffam mojego Yeomanna - fiskars by się cały pokrzywił, a tego po pracy przemyłem wodą i wygląda jak nowy

).
Potem za pomocą kilofa i łopaty powstały dwa pasy
Chciałem sam żwirek - tak jak w
głównej inspiracji podjazdowej 
, jednak żal mi tych płyt marmurowych.... Więc dzisiaj mam też piach, podsypkę i cement - i przyjdą panowie układać płyty na tych dwóch pasach. Jeszcze wczoraj chciałem mieć nadal cienko trawę między tymi płytami, ale potem znów by się robiło błoto....Więc będzie beton

Jak zostanie tych płyt to ułożę je gęściej w trawniku - i będzie jak cyk bum bum


Jutro jak w całości stopnieje śnieg biorę się za trawnik....myślałem, że będzie lepiej - ale życie to nie je bajka
A tak w ogóle to widzieliście w którymś markecie kffiatki wiosenne??? Bo teraz gdy mi są potrzebne do obsadzenia donic to nie ma - a w takich miejscach są najtańsze