Padam Ale jestem zadowolony, że udało mi się aż tyle zrobić w 2,5 godziny Całkowicie zmieniłem to miejsce
Hosty zbyt się rozbujały i postanowiłem je wysadzić, a dać niską kocimiętkę w nóżki bukszpanom Kocimiętka przycięta i jej nie widać, za to rosnące tam hosty rozsadziłem na pojedyncze sztuki i zrobiłem z nich łan Łan idzie od ściany domu do miskantów rosnących przy kostce - z jednej i z drugiej strony Wyszło ich jakieś 80 sztuk Są posadzone gęsto i jestem ciekawy efektu za rok - kory pewnie nie będzie widać Została mi jeszcze jedna wielka kępa, ale mam na nią pomysł Teraz muszę szybko posprzątać domek, bo potem jadę się odchamić do kina Sebuśkam wszystkich