Aniu mówiłam przed chwilą u Anity że tworzycie cudowną grupę zazdroszczę Wam tych spotkań... śliczne pierniczki, idealne a czytałam że napisałaś o koślawych wzorkach Czym je zdobiłaś i jaki masz przepis na lukier?
Zaczarowana....wyobraź sobie, że nie tylko jeden zniknął....zostały tylko 3
Łakomczuch z Ciebie....
Aniu asc....nie wiedziałam, że mam fanklub......rany jak miło....
Dziękuję Ci z mojego lukrowanego serducha...
Agniecha...kwestia wprawy...na początku sezonu, przy pierwszej turze też wychodzą słabiej....
wizytówki dla dziewczyn robiłam na końcu, wtedy już linie najcieńsze...
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
Bea, Kondzio, Sebek,Urszulla, Anita dziękuję za wizytę i pozdrawiam coraz bardziej świątecznie....
Ewa...dziękuję za TAKI komplement.................
Werandę bardzo lubię....
Jutro zrobię zdjęcia Waszym prezencikom....nawet nie wiesz jak ładnie wkomponował się w moje małe okienko...nie spodziewałam się prezentów, a w tamten wieczór tylu Mikołajów...
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
Bogdziu....droczyłam się...
Okazja na pewno się znajdzie....
Dziękuję za pozdrowienia w imieniu uczestniczek...
A co do pierniczków....robię to taką plastikową tubką z różnymi wymiennymi końcówkami...
nie znam fachowej nazwy na to....po śląsku mówi się na to...szprica.
Z tym, że szprice miały zamiast plastikowej tuby...materiał.
Coś takiego jak do kremów się używa....
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/