Ach wiosna, wiosna u Ciebie Haniu. A czy dalie juz można do gruntu wsadzać?

za energicznie klikam...

Ja wsadziłam,pąki już maja wyraźne,i przez najbliższe dni nie zapowiadają zimnicy.Zanim bulwy zrobią się jędrne i puszczą soki do pędów,będzie 10 maj.Zawsze sadziłam w Wielkim tygodniu.
To samo z mieczykami.

Ewa napisał(a)

Ach wiosna, wiosna u Ciebie Haniu. A czy dalie już można do gruntu wsadzać?

Ewuniu!Słaba wiosna u mnie -dopiero krokusy przekwitły A tulipany...jeszcze z tydzień ,ale marnota w tym roku.
Jesienią muszę obowiązkowo nowe nabyć.
Za to z sadzonkowanych krzewuszek jestem zadowolona,poszły na miejsce jałowców,i żyją już wyraźnie to widać.

Tylko od strony alejki głównej ,przez najbliższy rok ,jeszcze nie będą zdolne mnie zasłonić.

Czosnek olbrzymi z pomiędzy liści już pokazał główki.Jeszcze są malutkie.......ale już są.

Widzę, że jednak w domu nie można wysiedzieć i każda wolna chwila to w Twoim przypadku działka sporo zrobiłaś już fajnie móc oglądać krokusy u kogoś jak u mnie już po kwiatach ani śladu

No jest różnica około 2 tygodni w tym roku.Moje tulipany dopiero pąk wystawiły.

No tak a u mnie te wczesne już gubią płatki

U mnie tez już nie ma krokusów, ale za to sporo nowego kwitnie
tez wygospodarowałam trochę czasu i śmignęłam na swoją działkę - musiałam podlać to co w szklarni, bo skwar niesamowity już drugi dzień, a ostatnio byłam w sobotę o to krótko

Co nowego kwitnie pokaże za chwile u siebie (ogrodoweimpresjejolki)

trzymam Haniu kciuki za wszystkie nowe jak i starsze nasadzenia