Hania jakby nigdy nic poszła za opłotki
Aby nam przedstawić cudowne fotki .
Wraca do domu - a tu wspaniała nowina
Bocian wpuścił wnusię do komina .
To nic że wcześniej niż w papierach stało
Bocianisko i tak bardzo długo czekało.
Koleżanki i koledzy hen już odlecieli
Postanowił czekać tylko do niedzieli.
Haniu - wszystkiego najlepszego dla Babci , Rodziców i Maleństwa. Niech zdrowo rośnie.