Hmm, tez mi się kiedyś wydawało ze kilka, kilkanaście lat to dużo. Po założeniu ogrodu miałem mnóstwo miejsca gdzie moglem do woli dosadzać (czego na szczęście nie zrobiłem) - teraz już po 5 latach muszę redukować/przesadzać bo rośliny nie maja miejsca. Tak to jest ze na początku martwisz się ze wszystko jest za male a potem ze za duże )).
Podsumowując warto przemyśleć jakie rośliny będą w ogrodzie i jak będzie wyglądał za 5/10/15 lat.

Mam pytanie: do kiedy można przeprowadzać wiosenne ciecie tui? co z pakami i nowymi przyrostami?

Mam pytanie odnośnie ciecia tuj Może głupie pytanie, ale nie wiem.
Czy tuje tniemy poziomo czy zgodnie z ukształtowaniem terenu. Po dwóch stronach działki mam spadki. Z jednej strony nieduży, więc przytnę jak zwykle w poziomie.
Z drugiej strony spadek jest większy i mam dylemat. Będę je cięła pierwszy rok, stąd moje pytanie. Różnica w poziomie może około 0,5 m.

asiak napisał(a)

Mam pytanie odnośnie ciecia tuj Może głupie pytanie, ale nie wiem.
Czy tuje tniemy poziomo czy zgodnie z ukształtowaniem terenu. Po dwóch stronach działki mam spadki. Z jednej strony nieduży, więc przytnę jak zwykle w poziomie.
Z drugiej strony spadek jest większy i mam dylemat. Będę je cięła pierwszy rok, stąd moje pytanie. Różnica w poziomie może około 0,5 m.

Różnica w poziomie nie duża więc nie będzie strasznie widać tego że część wyższa. No chyba że od zewnętrznej strony na linii ogrodzenia

Ja mam ponad 1m więc tnę po skosie

Gardenarium napisał(a)

Pani Danusiu miałbym takie pytania:
1. na tym zdjęciu pokazane są dwa różne cięcia- jedno nad rozgałęzieniem, drugie pod. Jak zatem lepiej przycinać? Chciałem już dziś ciąć swoje tujki nad rozgałęzieniem zostawiając boczną krótszą gałązkę, ale się wstrzymałem

2. czy drugi główny pęd, który jest na wysokości np. 2/3 względem pierwszego wyższego, ale ma konkretny przyrost zeszłoroczny (jakieś 20-30cm) także należy przycinać?

3. ile dni nie powinno padać na przycięte tuje i czy obecne przymrozki nie przeszkadzają w cięciu?

Przeglądając niespełna 54 strony poruszany był wątek starych (ponad 30 letnich) zostawionych sobie Tuj Brabant
W moim przypadku nie będzie inaczej, mianowicie na działce dziadków rosną sobie tak z 10-12 metrowe drzewka.
Nie wyglądają źle jak na brak ciecia. Z uwagi, że ich ekspansja w teren działki jest odczuwalna zwracam się z prośba o poradę.

Chciałbym dosadzić nowych drzewek do końca posesji a te jakoś wpasować gdyż skutecznie odgradzają od sąsiadującego placu zabaw. Ponadto ich rozpiętość w głąb działki to 1m od pnia

Jak to teraz wykonać?
Czy skracać je w tym sezonie (i postarać uformować) od góry 1,5m oraz przycinać od spodu najdłuższe gałęzie do wysokości ok 1.2 m

Czy usunąć (szkoda ) i nasadzić nowych ?

Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź

Wizualizacja
img]

Witam Czy mogę uciąć te najniższe opadające gałązki tuji? Dotykają ziemi. Wyżej wkopać nie mogłem ze względu na wysoką bryłę korzeniową. Tuja tydzień po posadzeniu. Ucięcie nie zaszkodzi roślince?

Cześć, jestem nowy na forum więc witam wszystkich

Jak widać na poniższych fotkach robię sobie z tui zielony tunel, pytanie czy to już czas aby je przyczepić do metalowego stelaża ? Kupiłem na allegro trytytki (opaski zaciskowe) 780x9.0 z myślą, że im grubsze (ale bez przesady) tym lepsze - nie będą się wżynać w pień "drzewka" (na ostatnim foto średnica rurki to 5cm). I jeśli to już ten czas, to w których miejscach je chwycić ? Zaznaczam, że chcę aby rosły dalej aż do czasu gdy góra się złączy i złapie jeszcze trochę "objętości". No i po przejrzeniu tego tematu zdałem sobie sprawę, że fajnie byłoby je przyciąć po bokach bo się mocno rozrosły, ale o tym może później Nie wiem czy są to tuje brabanty czy szmaragdy, ale postaram się dowiedzieć. Były sadzone w 2012 roku z urośniętych już do 30-40cm roślinek.

Z góry dziękuję za wszelki odzew i wskazówki, zależy mi aby doprowadzić ten projekt do końca zgodnie z jego pierwotnym zamysłem

To mi wygląda na Thuja plicata, ale mogę się mylić.
Przypinaj górą, tam gdzie pieniek da się ugiąć. Tnij od środka w pionie i na zewnątrz w pionie.

Od środka jest niebezpieczeństwo, że z powodu zbyt małej ilości światła będą się ogałacać. Nie widziałąm do tej pory tunelu z tui. Raczej z liściastych lub pnączy (wisteria, grab, buk, złotokap).

Cześć,
wiosna 2018 roku posadziłem 110 sztuk tuji szmaragd. Ładnie się przyjęły ale jest jeden problem, mianowicie niektóre maja po dwa albo nawet i trzy czubki. Tzn pieniek od samego dołu nie idzie jeden, tylko dwa albo trzy. Te egzemplarze które maja jeden główny pieniek są dużo wyższe ładniejsze. Te co maja kilka są niższe. Pytanie czy mogę przyciąć przy ziemi tuje tak żeby został tylko jeden główny pieniek ? Czy ktoś tak robił? Czy jest to bezpieczne ? Wiadomo ze teraz już za późno ale wiosna przyszłego roku?