to kota na sznurku tam postaw, to zmienią miejsce)) jak Kargul

Koniecznie tam trzeba coś do siedzenia postawić - i zadaszyć bo na gołębie nie ma rady. Super widok . A jakie zmiany planujesz ? Może coś przegapiłem ?

Moim ideałem jest zrobić takie zagęszczenie roślin,żeby pokryły ziemię .Dlatego to zdjęcie z góry, żebym widziała łyse placki Poza tym rośnie tam trochę jednorocznych to miejsce po nich będzie jak znalazł No i może uda mi się jakiś system piętrowy opracować bo chaos totalny tam panuje, wyższe rośliny zasłaniają niższe,ale to dlatego, że jesienią nie bardzo pamiętałam jakie mam roślinki i tak bezmyślnie je powsadzałam

monteverde napisał(a)

to kota na sznurku tam postaw, to zmienią miejsce)) jak Kargul

Aniu tam 3 koty notorycznie przesiadują, bo to taka górka wspólna moja i sąsiada ,ale na gołębiach nie robią wrażenia .Chyba mają jakiś układ

najwyraźniej, albo na gołębie pułapkę z siatki i potem na rosołek)

dobry pomysł

rojnik pajęczynowaty -bardzo go lubię poziomeczka już dojrzała
i słoneczniczek, taki radosny Kryjówka przed upałem

Ale upalnie ,powietrze jest jakby gęstsze Ta róża mnie zadziwia, w tym roku przemarzła dokumentnie ,musiałam ją przyciąć aż do ziemi. Pięknie odbiła
i różyczki okrywowe, przycięłam je w jeżyka ,jak radziła Danusia , też się fajnie zagęszczają A to będzie niespodzianka, chyba żółta, nawet nie pamiętam kiedy ją kupiłam .

I znowu biała pnąca kwitnie obficie
I pracowita pszczółka
Oj sucho ,marność, trzeba się zabrać za podlewanie

ładne różyczki)