formowana to tuja (chyba) bo ja bez encyklopedi to nie odróżniam świerka od sosny - aż wstyd
teraz to książka która jest nierozłączna zed mną
roślinki wsadzę...no właśnie...gdzie ja je wsadzę...???? - nie wiem, kombinuję, szkicuję i wciąż mam zbyt wiele niepewności aby je wsadzić
a nie lubię tego stanu więc dążę do perfekcji która jest kolejną udręką mojego charakteru
ja już sama do siebie zdrowia nie mam, ale co zrobić, żeby kupować rośliny, takie jak chcę to muszę pracować i to tak porządnie, a ja też z niecierpliwych jestem przecież
Czekam tylko do 10go maja, bo wtedy jest uruchomienie kliniki i moooże będę jeszcze żyć. Do tego czasu marny ze mnie cień .... Powiadam Ci-nie chciałabyś być w mojej skórze. Dom widziałam, rameczki, pierdółeczki i o małej kuchni też czytałam grzesznico.
Co do ogrodu, to jak Ci mówiłam, że wciągnie po pachy, to co mi odpowiadałaś niewierny Tomaszu? Tuje, tuje i takie tam zielone?
zrób sobie chwilę relaksu na który jak czytam zasługujesz i to juz teraz i wybierz się ze mną na Zlot !!!
widzisz ja zawsze byłam konsekwętna w swoich planach a w ogrodowych pękłam ale przyznam Ci sie szczerze jak na spowiedzi że cholernie się boję że go "zwalę" swoją nieumiejętnością komponowania roślin ich nieznajmością...
jak czytałaś to wiesz że nawet projekt przez fachowca wykopsałam bo po kilkudniowej analizie przestał być dla mnie perfekcyjny
a co się szykuję ? nie potrafię Ci odpwoiedzieć jednoznacznie...
chcę mieć ogród z przeważającą białą i fioletową ( w różnych odcieniach) roslinnością
ale do tego uwielbiam rośliny szczepione na pniu które muszą zanleźć swoje miejsce ( bo już są kupione)
do tego byliny ale bez przesady i bukszpany które są od zeszłego roku przy wejściu
a to nutkajski którego kupiłam w zeszłym roku mężowi na 40tkę i dostał takie miejsce:
i kolejne pytanie i co dalej??
bukszpany będą podsypana kamieniami, również i pod murkiem tam się znajdą gdzyż ,mechanizm bramy i jej wysięgnik nie pozwalają na obsadzenie niczego blisko parakanu
Ale czy wypełnić tą pustkę dookoła cyprysa, czy posiać trawę...
Sama nie wiem...bo kosik taki mały skerek to udręka bo kosiarkę mamy dużą a posadzić coś...tylko co?? zero pomysłu
Witaj Zuzanko,
też jesteś nowa...
Przeleciałam wątek...oj szykuje piękny ogród patrząc po rozmiarach roślin, ja sadziłam malutkie...
Miałam w planach spirale do przedogródka, potrzebowałam dwóch,ale bałam się czy nie przedobrze...,a cena mi pomogła wybrać .
Spirala to zapewne tuja szmaragd, one najczęściej dostępne
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
i wiesz dlaczego 
