Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zielony galimatias

Zielony galimatias

grupa_trzyma... 15:16, 09 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Ja mam Calsapa. Pięknie mi zakwitł, oto dowód:



i jeszcze



Ev, jak nie chcesz zdjęć to je wywalę. Daj tylko cynk.

Mój Calsap coś teraz dziwaczeje. Ma dużo żółto-pomarańczowych liści. To dziwne, kiedy nic przy nim nie robiłam wyglądał normalnie. A w tym roku kiwam się nad nim i trzęsę i masz babo placek...liście gubi na potęgę. Zrobię mu zdjęcie i pokażę u siebie zdechlaka. Ocenicie co mu jest, dobrze?
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Evchen 15:23, 09 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Aga, zdjęcia zostaw Piękny jest!... Ile masz go lat?..
Zobaczę czy mój dziwaczeje.. ja się nad nim nie trzęsę może to typ outsidera?...
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
grupa_trzyma... 15:27, 09 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Tak myślę.
Nie lubi chyba wokół siebie zbytniego rwetesu.
Mam go już kilka lat (5-6) ale ciężko mu, ponieważ jest narażony w zimie na spadające z dachu zwały śniegu. Często ma połamane gałązki. Myślę o jego przesadzeniu ale trochę się boję.
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Evchen 15:33, 09 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
czy on rośnie przy wyjściu z kuchni? ...śnieg z dachu to ciężki orzech do zgryzienia.. dlaczego się boisz przesadzać?... że zmarnieje?..
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
grupa_trzyma... 15:39, 09 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Tak, przy wyjściu z kuchni. Boję się, że zmarnieje.
On dłuuuuuuuuuugo stał w miejscu ignorując moje starania o niego. Miał sobie np. dwa kwiatki albo wcale. Później weszliśmy w fazę ignorowania się nawzajem. I nagle trzy lata temu postanowił jednak zachwycić mnie swoimi kwiatami. Dlatego szkoda mi go przesadzać. A jeśli mu sie to nie spodoba?
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Evchen 15:44, 09 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
No.. obraza Rododendronowa brzmi jak zaklęcie... Może dach przerobić?

Żarty, auć...
To trzeba by tam coś wymyślić pod dachem, jakąś pergolkę albo coś.. żeby amortyzowało pierwsze uderzenie śniegu
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
grupa_trzyma... 15:56, 09 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Pierwotnie mieliśmy taki pomysł, żeby zbudować zadaszenie i w tym miejscu urządzić miejsce na kawkę, pamiętasz?
Może wrócić do tego pomysłu?
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Evchen 16:03, 09 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)
Pierwotnie mieliśmy taki pomysł, żeby zbudować zadaszenie i w tym miejscu urządzić miejsce na kawkę, pamiętasz?
Może wrócić do tego pomysłu?

Pamiętam, ale nie będziesz miała ciemno w kuchni? Można by pomyśleć... dwa drewniane filary w kolorze podbitki + cegła taka jak na dachu i wybrukowane klinkierem miejsce. Całkiem sympatyczna wizja...
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Pszczelarnia 16:28, 09 paź 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Śmiało przesadzić. Nic mu nie bedzie.
Na początku myślałam, że Calsap to róża. I głowiłam się dlaczego mówicie o niej w rodzaju męskim.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Milka 17:11, 09 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
też uważam, ze trzeba przesadzać pięknie kwitł
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies