Czupurek galimatiaskowy właśnie nadszedł i łzy uronił, że tak miłych gości miał i zaniedbał
Goście moi mili, wracajcie!

Wybaczcie gospodyni i czujcie się jak u siebie

Zawsze czeka na was kawa i ciasto na stole, częstujcie się do woli
Betysiu, aksamitki jeszcze kwitną, kwitły ładnym budyniowym kolorem, obficie i bezproblemowo. W przyszłym roku też je posadzę - o ile zdobędę, bo kupowałam gotowe sadzonki, nie wysiewałam ich

Tu nalejpiej widać kolor i ilość pąków
Co do wysokości - zmierzę

Co prawda zmieniałam rabatę pod tarasem i część musiałam wyrzucić, ale zostało jeszcze kilka sztuk chyba