Ewo wisnie po wielu latch maja korony ok 4 M ale je mozna strzyc. Wiec jesli masz taką potrzebę to posadz w odległosci 3 M i tak będą wiele llat potrzebować aby sie tak rozrosnąć. Moje po niemal 6 latach maja moze 1,3 m

Jak by tak pogoda się utrzymywała to wisienki już w lutym mogłabym przytargać ...może by już u mnie zakwitły ...

Zostawic Cie na momencic sama to pol planety pozmieniasz i uporzadkujesz
Fajnie, podobywuje mi sie i to co juz osiagnelas i to co zamierzasz

Rabata przed domem ciekawa, juz teraz mozesz sciagac trawe i nawozic ziemie

Szalona w lutym chcesz sadzić???

ewa004 napisał(a)

Jak by tak pogoda się utrzymywała to wisienki już w lutym mogłabym przytargać ...może by już u mnie zakwitły ...

Ewunia moja sąsiadka starsza pani, mówi, że jeszcze w marcu muszą przyjść mrozy i dopiero będzie wiosna
Tak długo jak tu mieszkam zawsze się sprawdza

Odnośnie psiowej podjęłaś decyzję czy cisy?

Co najpierw będziesz robić psiową czy przód?

Miłej niedzieli

List miłosny doszedł!
Trochę mokry, ale już schnie

Dziękuję bardzo!
Buziak!

Ewkakonewka napisał(a)

Szalona w lutym chcesz sadzić???

Ha ha Polinka juz od tygodnia szaleje z łopatą
Nie ...bez wariacji ...poczekam do marca

MirellaB napisał(a)

Odnośnie psiowej podjęłaś decyzję czy cisy?
Co najpierw będziesz robić psiową czy przód?

Mirelko no myślę o tych cisach ,i chyba się na nie zdecyduje
Osłonią ładnie kojec i będą zimozielone ,dadzą ładne zielone tło dla roślinek
Tak ,chyba tak zrobię

Pierwsza do roboty pójdzie psiowa bo tam dosadze tylko cisy .Następne bedą wisienki przy chodniku .
Przód zostawię na koniec ,bo muszę kilka rzeczy koło domu najpierw zrobić ....no i ta elewacja ....ale nie wiem jak to będzie ,nie wiem czy damy radę finansowo .

Juziek polecam się ..zawsze i wszędzie

Umberki są śliczne sadź Będzie eligancko i ogrodowiskowo

Też sobie kupię w tym roku wisienkę
Tylko muszę wysoką upolować.... pewnie będzie ciężko u mnie.