Nie pomogę - od wieków nie mam w pokojach firan. Pojęcia nie mam, co się teraz w oknach nosi

Tesiu też spróbowałam nie mieć, i nic z tego. Jakoś mi nie pasuje, tym bardziej że mam okna nisko i blisko ulicy i by mi zaglądali do
pokoju.... nie muszę mieć

Ja też nie, też nie mam firan, tylko same zasłony Nie lubię jak mi coś widoki i światło zasłania

Dlatego chcę coś cienkiego zwiewnego, wręcz niewidocznego

Powietrze idealnie się wpisuje w okno

Też muszę coś wymyślić u siebie,bo mam okna na przestrzał i z ulicy widać kurz na półkach

Karola tyle tego na rynku ze diabli wiedza co wybrac
Do tego brak czasu żeby ogarnąć co jest .
Nie chce kreszu ani woalu nic świecącego ani makaronów.

W hotelach są takie firany cienkie ale ładnie się układające i takie lekkie ,tylko co to jest ?
Podejrzewam że się nie gniotą ,bo kto by miał czas to prasować
I mi właśnie takich trzeba ,prosto z pralki na okna i po robocie

Ale woal jest właśnie najlepszy na takie firany jak chcesz

Mógłby jeszcze być batyst bawełniany....ale bardziej się gniecie.

Ewa zadzwoń gdzieś do jakiegoś sklepu internetowego albo hurtowni.
Znają rynek i asortyment, powiedzą ci, czego powinnaś szukać.

Ewcia, zajrzyj na dekoria.pl Próbki materiałów za darmo wysyłają. Juzia ma rację - w hotelach jest głównie woal, ale tez go trzeba po praniu ujarzmić.