Haniu dzięki za info ,sprawdzę
A sekator też przesiałam ,nowiuteńki sobie kupiłam

Ewa, rabatka skończona cieszę się razem z Tobą z efektów, teraz byle do wiosny, jak się w końcu rozrośnie to będzie naprawdę bajecznie, dzisiaj kupiłam bluszcza, wsadziłam i puściłam na ścianę domu i trawkę, tatarak, oczywiście też pociachałam, z 1 jednej, zrobiłam 6 sadzonek, już rosna

Agatko kupowałaś bluszcz ??
Szkoda że nie dogadałyśmy się wcześniej ,mam go bardzo dużo mogłam ci wysłać każdą ilość

Cieszę się że rabatka Ci się podoba

Ewa, bardzo ładne trawki przyszły i pięknie się komponują na rabacie. Piękna rabata.
Nie mogę się doczekać przyszłego roku - jak to bujnie

Jak będziecie szukać wideł i dwóch sekatorów, zwróćcie uwagę, czy nie ma gdzieś pazurków. Pomarańczowe z drewnianą rączką. Ostatnio widziane ponad dwa miesiące temu nad Rozlewiskiem.

Tesiu Twoje pazurki leża pewnie gdzieś koło moich

Powsinogi jedne. Gdzie je tak daleko zagnało?

Czy mogę bez obawy że zmarzną moje nabyte Gracimulusy zadołować na zimę w doniczkach czy bezpieczniej wysadzić je z donic do gruntu .
Kupiłam je z myślą o rabacie która powstanie na wiosnę ,więc musza bezpiecznie przezimować

Może moje sekatory, leżą gdzieś, u Ciebie, też je gubię, a mój M, tego nie może zrozumieć

Agatko ja to już sama na siebie jestem zła że nie mogę wyrobić w sobie nawyku odkładania na miejsce narzędzi .
Sekator to przeważnie wywalam na kompost ,pazurki zostawiam na przejeździe
Zmuszam się do odwieszania szpadelka i grabi na miejsce ,ale to umiejętność nabyta nie dawno
Zdarza mi się nawet taczki szukać

ewa004 napisał(a)

Oto i moje pięknoszki




Przy dwóch sadzonkach troszkę się obłupało a więc uciachałam nożykiem i wyszły mi jeszcze trzy takie malutkie
Posadziłam tu




posadzĘ tam jeszcze cebulowe ,dosypię kory a na wiosnę ciurkadełko i żwirek i FINITO

Ewciu, to się nazywa metamorfoza...pięknie to wyszło
Pozdrawiam